Bez kategorii
Like

Marta Kaczyńska i hieny

20/02/2011
519 Wyświetlenia
0 Komentarze
9 minut czytania
no-cover

Czytam z rosnącym niepokojem już po raz kolejny, jak z wielkim wysiłkiem usiłują rządowi i prorządowi „niezależni” komentatorzy i dyskutanci podrzucić opinii publicznej temat Marty Kaczyńskiej. Oczywiście nie ma w tym żadnego przypadku i nie ukrywajmy, ci ludzie maja rację, ze swojego, powiem brutalnie, łajdackiego punktu widzenia. Tak, tak właśnie z pewnością uradzono w zbiorowej mądrości w centrum decyzyjnym tego przedziwnego ciała, układu, który sprawia, że w odpowiedniej chwili i w odpowiedniej sekwencji padają pewne słowa, który to dziwny, amorficzny, a może i jak najbardziej morficzny właśnie, układ w ostatecznym rachunku kieruje w jakiś rozumny i celowy sposób Donaldem Tuskiem i Markiem Siwcem, Kazimierzem Kutzem i Jarosławem Gowinem, Januszem Palikotem i Korą, Andrzejem Grabowskim i Lechem Wałesą, Szymonem Majewskim i […]

0


Czytam z rosnącym niepokojem już po raz kolejny, jak z wielkim wysiłkiem usiłują rządowi i prorządowi „niezależni” komentatorzy i dyskutanci podrzucić opinii publicznej temat Marty Kaczyńskiej. Oczywiście nie ma w tym żadnego przypadku i nie ukrywajmy, ci ludzie maja rację, ze swojego, powiem brutalnie, łajdackiego punktu widzenia. Tak, tak właśnie z pewnością uradzono w zbiorowej mądrości w centrum decyzyjnym tego przedziwnego ciała, układu, który sprawia, że w odpowiedniej chwili i w odpowiedniej sekwencji padają pewne słowa, który to dziwny, amorficzny, a może i jak najbardziej morficzny właśnie, układ w ostatecznym rachunku kieruje w jakiś rozumny i celowy sposób Donaldem Tuskiem i Markiem Siwcem, Kazimierzem Kutzem i Jarosławem Gowinem, Januszem Palikotem i Korą, Andrzejem Grabowskim i Lechem Wałesą, Szymonem Majewskim i głupkami z kabaretu Neonówka.

Tak, oni maja rację, tak, jak maja rację kraje, których sąsiedzi maja dużo czołgów, rozwijając technologie przeciwpancernych pocisków kierowanych, jak mieli racje alianci produkując proste i tanie fregaty i lotniskowce pomocnicze jako odpowiedź na niemieckie U-booty, a z kolei Niemcy produkując masowo owe U-Booty jako środek na przerwanie dostaw do Wielkiej Brytanii. Mieli racje sowieci rozkładając państwa Nato od środka, finansując te wszystkie ruchy lewackie i pokojowe, tudzież miał racje Reagan, rozkładając sowietów od środka, wspomagając Solidarność.

Oni wiedzą, jakie są nasze mocne punkty, dlatego kierują na nie swoje przygotowanie artyleryjskie.Nasze dywizje pancerne to legenda Lecha, to Jarosław, to piękna postać Marty.

Jarosława trudno im ugodzić, czy zranić, bo przez te lata powiedziano o nim wszystko, co można było, przy użyciu wszystkich możliwych do użycia technik operacyjnych, a on nic, co doprowadza tamtych do nieukrywanej rozpaczy. Jedyny właściwie sposób, który rzeczywiście może go boleśnie ugodzić, to atakowanie pamięci Brata. Stąd też z jednej strony atakuje się Lecha, nieraz z wyraźną pretensją do samego Jarosława, że oto przez niego trzeba tak nieładnie postępować, a z drugiej strony kilkakrotnie dawano do zrozumienia, że , gdyby Jarosław zmądrzał i już tak nie jątrzył, to i Lecha by się nie atakowało i nawet , kto wie, jakiś pomnik by się postawiło.

Marta Kaczyńska jest niszczona prewencyjnie, nie dlatego, że cokolwiek zamierza. Może i zamierza, może nie, nie o to chodzi. To w ogóle nie ma w tym podbechtywaniu znaczenia. Jest niszczona na wszelki wypadek, dokładnie na tej samej zasadzie, na której para gnoi śpiewała swój rap „po trupach do celu” w czasie, gdy Jarosław Kaczyński zachowywał niezwykłe wręcz w tej sytuacji milczenie i powściągliwość. Po prostu wygodnie było mu wmówić granie trumnami, by następnie wywołać oburzenie- tym graniem trumnami właśnie. Pamiętacie to wycie- „wyjdź , tchórzu, mów, powiedz coś!” Nigdy w życiu nie widziałem, by taką wściekłość wywoływało czyjeś milczenie. To było cos niesamowitego, paranoicznego, to wycie, ta chęć sprowokowania jakiejkolwiek wypowiedzi, która następnie dobrane, przebierające niecierpliwie nogami grono redaktorów i celebrytów miało przywitać spazmami oburzenia.

Na tej samej zasadzie, obdzierania rodziny Kaczyńskich z godności, co bez żadnej krępacji przyznał Palikot, że tak, takie właśnie było jego zadanie, które na siebie w ramach podziału pracy w projekcie umownie zwanym Platforma Obywatelska, były wrzutki o ubezpieczeniu, o tym, że rodzinom smoleńskim chodzi o pieniądze i że po to tylko chcą spotkać się z Premierem. Tu Premiera zawiodła sprawność PRowska, bo wyraźnie wyskoczył z tymi pieniędzmi nie przypiął, ni przyłatał, bez żadnego sygnału ze strony tych rodzin, co w końcu było łatwo do wypunktowania, dla tych, co chcieli, oczywiście. Bo ci, co nie chcieli, albo nie mogli (służba, nie drużba!), nie zauważyli, oczywiście.

Kopiąc Martę, kopie się jednocześnie i Lecha i Jarosława. Same korzyści. Jak trzeba było, to PO schowało Palikota do mysiej dziury, ani on nic nie mówił, ani, o dziwo, nikt go o nic nie pytał, teraz do takiej wirtualnej dziury powinno się schować Martę i Dubienieckiego- tym głębiej, im bardziej desperacko będzie o nich dopytywać porucznik redaktor Olejnik i anonimowi internauci.

Piszę, że z troska na to patrzę, bo wiem, że to są jedynie pierwsze jaskółki. Za chwilę będzie starannie podsycana dyskusja, czy Marta ma prawo się starać o miejsce na liście, czy nie ma, za chwile posypią się sondy uliczne i telewizyjne, „ czy jesteś za nepotyzmem: tak, nie, nie obchodzi mnie to”, albo, „czy uważasz, że dzieci sławnych rodziców powinny czerpać z ich śmierci korzyści: Tak , Nie, Nie interesuję się polityką”. Albo, po prostu, dla najtwardszego elektoratu: „Czy jesteś zwolennikiem grania trumnami przez PiS: tak, nie.”

Jestem przekonany, że próba podjęcia takiej gry przez naszych będzie wielkim błędem, jedyne, co można zrobić wobec takiej orkiestry to odmówić JAKIEJKOLWIEK rozmowy na ten temat. Po prostu wyjść ze studia, raz, drugi, trzeci. W walce w kisielu, czy w gnojówce nie ma zwycięzców, zwłaszcza, gdy jurorzy, dwa pierwsze rzędy widzów i 90% komentatorów gra dla jednej strony. Zwycięzcą jest jedynie ten, który patrzy na te zapasy z widowni i to z najdalszych rzędów.

Tu podzielę się jeszcze jedna obawą, ponieważ taka kampania ma swoje prawa, jednym z takich praw jest eskalacja w miarę rozwoju wydarzeń. Gdy już i Marta i Dubieniecki będą gruntownie opluci, skłóceni starannie dobranymi wypowiedziami z Jarosławem i PiSem,gdy reakcją leminga na ich widok będzie paroksyzm odrazy i nienawiści, wtedy pozostanie jeszcze jedna postać- wnuczki Prezydenta, która będzie potencjalnie niebezpieczna, jako symbol, czy wspólne zdjęcie, czy cokolwiek innego. A wtedy….

http://seawolf.nowyekran.pl/

http://niepoprawni.pl/blogs/seawolf/

http://niezalezna.pl/users/seawolf/

http://seawolf.salon24.pl/

 

 

 

0

Seawolf

Dziennik Pokladowy Seawolfa, kapitana , oszoloma, jaskiniowgo antykomucha

151 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758