Przez miejscowość Mielno – Unieście prowadzi droga powiatowa . Od drogi prowadzi zjazd do mego lokalu gastronomicznego. Na drodze powiatowej ustawiono znak B-36 zakaz zatrzymywania się. Przez 17 lat parkowałem tam swoim samochodem oraz za mną parkowali moi sezonowi lokatorzy. Od tygodnia Straz Gminna zaczyna wkładac karki z wezwaniem do stawienia sie w budynku Strazy Gminnej w Mielnie i karze lokatorów 100 zł mandatem.Strażnicy twierdzą ,że zjazd z drogi to integralna część drogi powiatowej i obowiazuje tam tez znak B-36 (zakaz zatrzymywania). Twierdza ,ze działaja na telefoniczne interwencje innych mieszkańcow Unięscia . Jest to tym dziwniejsze,ze parkujace tam samochody nie wystaja poza zjazd w droge powiatowa ,nie utrudniaja komunikacji. Ponadto zakaz ten uniemożliwia dowóz towaru do moich puntów gastronomicznych pomieszceń […]
Przez miejscowość Mielno – Unieście prowadzi droga powiatowa . Od drogi prowadzi zjazd do mego lokalu gastronomicznego. Na drodze powiatowej ustawiono znak B-36 zakaz zatrzymywania się. Przez 17 lat parkowałem tam swoim samochodem oraz za mną parkowali moi sezonowi lokatorzy. Od tygodnia Straz Gminna zaczyna wkładac karki z wezwaniem do stawienia sie w budynku Strazy Gminnej w Mielnie i karze lokatorów 100 zł mandatem.Strażnicy twierdzą ,że zjazd z drogi to integralna część drogi powiatowej i obowiazuje tam tez znak B-36 (zakaz zatrzymywania). Twierdza ,ze działaja na telefoniczne interwencje innych mieszkańcow Unięscia . Jest to tym dziwniejsze,ze parkujace tam samochody nie wystaja poza zjazd w droge powiatowa ,nie utrudniaja komunikacji. Ponadto zakaz ten uniemożliwia dowóz towaru do moich puntów gastronomicznych pomieszceń hotelowych bez łamania prawa.
Czy może mi ktoś pomóc w tej sprawie. Ja nie dostałem jeszce wezwania po mandat ale to jest kwestia godzin czy dni. Poniewaz ja jadę do pracy na 17 -18 a wtedy Straż Gminna nie patroluje. Czy Straż Gminna zobowiązana jest udzielić mi inforamcji na czyje telefony interweniuje. Przecież jest opłacana z moich podatków i powinna mnie chronić od agresywnych zachowan turystów a nie utrudniać prowadzenie działalności gospodarczej na korzyśc innych mieszkańców Gminy
Jestem absolwentem VAT , oficerem - obecnie na emeryturze, więc mam poszanowanie do prawa. Od kilkunastu lat prowadzę działalnośc gospodarczą w branży małej gastronomii oraz wynajmu pokoi w Koszalinie i sezonowo w Mielnie - Unieściu Denerwuje mnie wszechwładnośc urzedników gminnych i funkcjonariuszy Sraży Gminnej którzy sa opłacani z naszych podatków a zachowuja sie jakby to my jestesmy dla nich a nie odwrotnie.