Mała, little flower

Katy Carr, córka Polki i Szkota, jest piosenkarką mało znaną w Polsce. Szkoda, bo przecież jej piosenki przybliżają nasz Naród i jego historię tak samo, jak szwedzki Sabaton. Ale nie tylko. Wbrew swoistej „pedagogice wstydu”, jaką w III RP na przeciąg prawie jednego pokolenia narzucała nam gazeta wyborcza i tzw. salon!

Posłuchajcie sami:

Niech żyje Polska niepodległa!

16.09 2016

Katy Carr artystka jest córką Polki i Szkota, na brytyjskim rynku muzycznym zaistniała w 2000 roku wydając płytę „Screwing Lies”. Po sukcesie jaki odniosła, pojawiły się kolejne wydania albumów „Passion Play” w 2003, „Coquette” (2009) oraz „Paszport” (2012), wszystkie wspaniałe odwzorowujące doświadczenia i historie opowiedziane m.in. przez Kazimierza Piechowskiego, któremu udało się uciec z niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz.

Katy Carr brała udział w bardzo prestiżowych konkursach muzycznych, gdzie zdobywała wiele nagród. Jedną z ważniejszych dla wokalistki okazała się nominacja do London Music Award 2012, razem z takimi gwiazdami jak: Kate Bush, PJ Harvey, Arctic Monkeys, The Good, the Bad & the Queen, Metronomy, Ed Sheeran, Jim Jones Review, The Unthanks oraz Laura Marling. Jej ostatni album pr:„Paszport” zdobywa coraz większe uznanie, m.in. wśród polskich słuchaczy. Na krążku znajdziemy 16 utworów – i jak na polkę przystało posłuchamy kilku patriotycznych kompozycji,oraz Katy kilka piosenek z polskim folklorem. Utwory są częściowo śpiewane po polsku, a częściowo po angielsku. Liczni komentatorzy zgodnie przyznają, że wielu Polaków mogłoby się uczyć od niej patriotyzmu.

http://freeisoft.pl/2013/12/katy-carr-brytyjska-wokalistka-z-polskimi-korzeniami/