List otwarty Krakowskiego Klubu Gazety Polskiej do Jego Eminencji Księdza Kardynała Stanisława Dziwisza. W sprawie Wydawnictwa „Znak”. Temat interesujący nie tylko z powodu współpracy Wydawnictwa z prowokatorem Janem Tomaszem Grossem…
Treść listu otwartego poniżej:
Krakowski Klub Gazety Polskiej
31-420 Kraków 73
skr. poczt. 191
Kraków, dn. 2011.03.23
Jego Eminencja
Ks. Kardynał Stanisław Dziwisz
W/m
List otwarty – protest
Do Jego Eminencji Ks. Kardynała Stanisława Dziwisza
My, niżej podpisani członkowie Krakowskiego Klubu Gazety Polskiej, zwracamy się do Waszej Eminencji z prośbą o zajęcie stanowiska w następującej sprawie:
21 marca w Krakowie, przed siedzibą Wydawnictwa Znak, braliśmy udział w pikiecie oprotestowującej wydanie książki Grossa – "Złote żniwa". Między innymi protestowaliśmy przeciwko szkalowaniu Kościoła, bo w przeciwieństwie do pseudosocjologa i pseudohistoryka Grossa, wiemy ile zasług miał zarówno polski Kościół, jak i osobiście sam Kardynał Adam Sapieha. Znamy dzieje pomordowanych przez Niemców księży i zakonnic, tylko dlatego, że udzielali schronienia żydowskim dzieciom, udzielali pomocy przy wyrabianiu dokumentów tożsamości i organizowaniu przerzutów z zagrożonych miejsc, do bezpiecznych przystani w Kraju i za granicą.
Warto dodać, że jest to samo wydawnictwo, które odmówiło wydania książki Romana Graczyka – wyjątkowo rzetelnie napisanej, bez kłamstw i stosowania wybiórczo "dokumentów-przypadków".
Podczas pikiety mieliśmy transparent z napisem: "Sprawiedliwi nad życie kochali Żydów" (nad życie, bo je oddali za ich ukrywanie) oraz 70 portretów Sprawiedliwych, wraz z życiorysami pisanymi w języku polskim i angielskim. Te portrety chcieliśmy dostarczyć Wydawnictwu Znak, chwilę po wręczeniu petycji.
Jeden z osobników będących w środku, powitał nas ręką podniesioną do góry z okrzykiem: "Heil Hitler". Nie przyjęto od nas portretów Sprawiedliwych, odbierano je i po podarciu rzucano na posadzkę i na zewnątrz budynku. Dodatkowo jedna z osób, która zapytała, dlaczego tak obchodzą się z portretami Sprawiedliwych, została potraktowana słowami: "ty hitlerówo" – zaczęto ją szarpać i usiłowano siłą wypchnąć z budynku, podobnie jak wypychano tych, którym do budynku udało się wejść. Tak wyglądało to zajście i zachowanie się pracowników (było ich w środku dwóch, bez okrycia wierzchniego, stąd przypuszczenie, że nie byli to ludzie obcy Wydawnictwu). Takie sytuacje mają miejsce w Wydawnictwie Znak, które mieni się wydawnictwem katolickim i w środowisku którego patronem był Kardynał Adam Sapieha, a przez wiele lat sprzyjał mu Kardynał Karol Wojtyła (Jan Paweł II).
W związku powyższym, bardzo prosimy o zajęcie stanowiska przez Księdza Kardynała.
Do wiadomości :
– Gazeta Polska
– Nasz Dziennik
– Nasza Polska
– Rzeczpospolita
– Dziennik Polski
– Gazeta Krakowska
– Dziennik-Gazeta Prawna
– Fakt
– Super Express
– Gazeta Wyborcza
Do wiadomości Redakcji :
W oryginale listu otwartego - protestu – przekazano Kurii Krakowskiej listy z podpisami 57 członków Krakowskiego Klubu Gazety Polskiej.
(Facebookowcy! Dopisujcie się! I zapraszajcie znajomych!)
"Politycy sa jak krowy. Bez naszej troskliwej opieki zawsze wleza w szkode"."