List Otwarty do Biskupa Opola Ks. Andrzeja Czaji

Moje oburzenie i bunt narastał, aż w końcu zrozumiałem sens słów Czesława Miłosza „Polskość to nienormalność” za którą stoi płytki obrządkowy, pozbawiony głębi intelektualnej „katolicycm”, cwaniactwo, „Matka Polka”, Mesjanizm i wiele innych bzdur.

Jako obywatel RP w pełni świadomy swoich praw obywatelskich oraz jako świadomy zatroskany rodzic Chrześcijanin – Deista wzywam Księdza Biskupa z racji pełnienia zaszczytnej funkcji Przewodniczącego Rady Diecezjalnej Fundacji Obrony Życia, której podlega organizacyjnie Dom Matki i Dziecka w Opolu mieszczący się przy ul. Masłowskiego 1 do:

1. Zaprzestania bezkrytycznego egzekwowania Ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie przez Dom Matki i Dziecka w Opolu,

2. Wypracowanie nie tylko procedur ochrony matek z dziećmi na podstawie denuncjacji wniesionej do prokuratury o przestępstwo ścigane z urzędu przeciwko ojcom, ale również monitorowanie spraw karnych i natychmiastowe wydalanie z Domu Matki i Dziecka osób, z których zawiadomienia postępowanie przygotowawcze zakończyło się umorzeniem z powiadomieniem Sądu Rodzinnego w Opolu o tym fakcie,

3. Zaprzestania izolowania dzieci od ojców na podstawie oświadczeń woli, a często pomówień i kłamstw,

4. Organizowanie częstych i owocnych kontaktów rodzinnych oraz pomocy psychologicznej rodzinie na terenie tej placówki,

5. Roztoczenie opieki nad dziećmi i przysposabianie ojców do życia w rodzinie w imię zasad chrześcijańskich i miłości,

6. Zaprzestania rozbijania rodziny z winy kobiet i stanowcze przeciwstawianie się postaw nadopiekuńczych matek traktujących dzieci jak ich własność i wykorzystujących kierunkowe nastawienie wymiaru sprawiedliwości oraz organizacji pożytku publicznego do często bezprawnego, krzywdzącego dzieci izolowania ich od ojców i dziadków tylko dla własnych partykularnych osobistych interesów.

Domagam się stanowczo zdymisjonowania głownych animatorów tych nieetycznych działań Waszego OPP:

1. s. Dyr Ewy Lygi,

2. ks. Dr Jerzego Dzierżanowskiego

bezkrytycznie realizujących i wcielających Ustawę o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie na szkodę Rodzin Chrześcijańskich. Przeciwny wejściu jej w życie jest zarówno Kościół, jak i Organizacje prawicowe, przedstawiciele i zwolennicy Związku Dużych Rodzin, czy Stowarzyszenie Rzecznik Praw Dziecka. Protestują także sędziowie, którzy według ustawy mają w ciągu 24 godzin podejmować decyzje o dalszych losach dzieci zabranych z domu rodzinnego.

Dlatego moje wezwanie jest jak najbardziej zasadne w całej rozciągłości.

Dotyczy stanu organizacyjno – prawnego na dzień 8 sierpnia 2011 r.

Alex