Liberalizm w RP

Celem Liberałów jest zbudowanie i utrwalenie wolnego, prawego i otwartego społeczeństwa, w którym starają się zrównoważyć podstawowe wartości takie jak wolność, równość i wspólnota,

w którym nikt nie jest zniewolony przez ubóstwo, niewiedzę albo konformizm. (z oficjalnej strony Liberal International)

     W RP, podobnie jak PRL, idee liberalne są czynnie zwalczane, wyszydzane, zohydzane i fałszywie przedstawiane przez olbrzymią większość oficjalnych czynników, instytucji i organizacji. Dowodami na to są chociażby aktualne dyskusje prowadzone przez teoretycznie wolnomyślących i jako tako świadomych czytelników różnych wolnych mediów (z NE włącznie), świadczących o kompletnej ignorancji lub świadomym uczestnictwie w w/w procederze niszczenia ideologii liberalnej. Innym dowodem jest zamknięcie polskiego biura Fundacji im. Friedricha Naumanna (przeniesienie do Kijowa a później zamknięcie i tamtego biura, czyżby nie miała tu co robić?!!!), fundacji pracującej na rzecz wolności i promującą idee liberalne. W czasie kiedy pracowała w Polsce, przeprowadziła m.in. niezależne badania preferencji politycznych społeczeństwa polskiego (ok. połowy lat 90 ub. w.). Okazało się, że nie różnią się one w znaczący sposób od preferencji innych europejskich społeczeństw, gdzie sympatie polityczne, w zależności od kraju i aktualnej sytuacji, dla lewicy, centrum i prawicy wahają się w granicach ok. 25 – 40%, z jednym „małym” wyjątkiem. Otóż w Polsce pytając o popieranie idei liberalnych (centrowych) NIE WOLNO było używać w żadnej formie słowa LIBERALIZM, bo wyniki były silnie zafałszowane (czyli uzyskiwano fałszywie niskie poparcie). Jako „zatwardziałego” liberała zawsze mnie to zastanawiało. Komu liberalizm w Polsce tak przeszkadza? Komunistom, to oczywiste! W swojej propagandzie zrównywali liberalizm z imperializmem, faszyzmem i nazizmem, nie próbując się nawet zastanawiać nad kompletnym absurdem takich porównań. Kościołowi też, chociaż zastanawia mnie dlaczego, bo ideologia liberalna „nie wcina się” w sferę wiary. Ale przede wszystkim przeszkadza aktualnym „elytom wadzy”, którym pomimo deklaracji, WCALE NIE ZALEŻY na zbudowaniu społeczeństwa obywatelskiego a wręcz przeciwnie. Stąd to powszechne zwalczanie wszelkimi dostępnymi środkami ideologii liberalnej, która jest historycznie i „genetycznie” zaszyta w świadomości Polaków i jest REALNYM zagrożeniem dla aktualnego systemu władzy w przypadku powstania prawdziwej politycznej reprezentacji liberalnej części społeczeństwa.

     Na koniec, dla ucięcia zbędnych i idiotycznych dyskusji na temat „liberalnych praktyk i pogladów”, tych czy tamtych, garść PRAWDZIWYCH informacji:

• jedynym rzetelnym źródłem informacji o liberalizmie jest strona Liberal International: www.liberal-international.org, niestety tylko po angielsku, francusku i hiszpańsku.

• w Polsce nie ma ŻADNEJ partii, organizacji, fundacji itp., która zgłosiła akces na członka rzeczywistego, współpracującego czy obserwatora w Liberal International.

• żadna polska partia ani żaden polski eurodeputowany nie jest członkiem ALDE (Porozumienia Liberałów i Demokratów na rzecz Europy),

• w Hall of Freedom, w Szwajcarskim Jungfraujoch, urządzonym i firmowanym przez Liberal International tylko dwóch Polaków ma swoje kryształy i tablice pamiątkowe: Ignacy Jan Paderewski i Edward Bernard Raczyński. Obie postaci reprezentują już niestety historyczne pokolenie Polaków, których szczyt aktywnej działalności przypadał na mniej więcej pierwszą połowę XXw.

• z moich obserwacji i dyskusji prowadzonych tu i ówdzie, wynika, że nawet jeżeli trafi się na kogoś, kto deklaruje się jako liberał, po wymianie poglądów okazuje się, że interlokutor jest raczej libertynem, libertarianinem a nawet socjaldemokratą czy konserwatystą (często nie mogę się wtedy powstrzymać przed skomentowaniem tego Molierowskim cytatem: „Do licha! Już przeszło 40 lat mówię prozą, nie mając o tym pojęcia!”).

     Innymi słowy: NIKT W RP NIE MA PRAWA WYPOWIADAĆ SIĘ OFICJALNIE w sprawach ideologii czy praktyki liberalnej a ci co to robią są OSZUSTAMI lub PASZKWILANTAMI!!!

janpol