Bez kategorii
Like

Lektura obowiązkowa: „Postęp po szwedzku”

08/05/2011
449 Wyświetlenia
0 Komentarze
2 minut czytania
no-cover

Czy demokracja to naprawdę co innego niż socjalizm?
Czy od demokracji do faszyzmu jest rzeczywiście tak daleka droga?

0


Wielu ludzi o całkiem "prawicowych" poglądach nie rozumie,
dlaczego "demokracja" i "socjalizm" to dla mnie w zasadzie synonimy.
Błędu szukają we mnie,
tłumacząc sobie moją niereformowalność
moimi doświadczeniami z "demokracją socjalistyczną" w PRL,
moją głęboką wiarą w Boga
lub moją bezdenną głupotą.
Wychodzi więc na to, że jestem zbyt zacofany, żeby zrozumieć, że demokracja i socjalizm to dwie różne rzeczy.
Być może, jestem również na tyle staroświecki, że wiem, że mogę się mylić.

Dzięki Walisie obejrzałem przed chwilą film Pana Grzegorza Górnego z 2005 roku
"Postęp po szwedzku."
Obejrzałem z tym większym zainteresowaniem, ze również dla mnie Szwecja jest symbolem postępu w wielu znaczeniach tego słowa, symbolu bardzo pozytywnego modelu państwowości.
Do tego, jako kraj zamożny, w którym socjalizm,
przepraszam, demokracja,
panuje od wielu lat,
jest dla mnie pewną zagadką, z którą nie potrafię się uporać.

Ledwo zacząłem film oglądać, przypomniał mi się dawno glądany "Zwyczajny faszyzm".
Przypadek?
Czy po prostu znowu oszołom ze mnie wylazł?

Za to pewnie zaraz usłyszę, że to tylko wypaczenia, że demokracja nie ma nic wspólnego z socjalizmem, a skojarzenia z faszyzmem są nadużyciem.
Ale jakoś nie mogę się otrząsnąć z wizji miasta ogrzewanego ciałami nieboszczyków.
Hitlerowcy robili mydło z kości tych, których zabili.
Też nie chcieli rezygnować z pożytków, jakie może przynieść śmierć.


Nie zapomnij!

0

Niegdysiejszy

Bledne zalozenia sprawiaja, ze wnioski sa nic nie warte. Klamstwo, bardzo sprawnie potrafi udawac prawde. No i mamy lodowa góre nieporozumien. Góra lodowa ozdobiona jest emocjami, które utrudniaja logice i kulturze wydostac sie na powie

103 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758