Jacek Kurski razem z Michałem Kamińskim zamierzają zablokować kandydaturę PiS na wicemarszałka parlamentu europejskiego, prof. Ryszarda Legutki – donosi „Gazeta Polska Codzienna”.
Były bulterier PiS zamierza zademonstrować swoją polityczną siłę i przeforsować swoją kandydaturę na stanowisko wicemarszałka europarlamentu. Może nią być nawet Michał Kamiński. Aby pokonać w tej rozgrywce Jarosława Kaczyńskiego, potrzebuje wsparcia europarlamentarzystów z PJN. Rozmowy muszą być już bardzo zaawansowane, ponieważ Kamiński w ostatnim wywiadzie we "Wprost" ostro zaatakował Kaczyńskiego.
Nieoficjalnie się mówi, że w dłuższej perspektywie oba ugrupowania połączą się. Środowisko Jacka Kurskiego stara się zachować tę informację w tajemnicy, ponieważ Ojciec Rydzyk jest bardzo niechętny partii Pawła Kowala.
Według "Gazety Polskiej Codziennej" utworzenie nowego ugrupowania jest już przesądzone. "Ziobryści" czekają, kiedy Kaczyński ich ostatecznie wyrzuci z partii. Wówczas będą mogli występować jako męczennicy. Solidarna Polska liczy na to, że uda im się wyciągnąć z PiS jeszcze kilku posłów.