W odpowiedzi na pytanie blogera Adama Pietrasiewicza
http://adam.pietrasiewicz.nowyekran.pl/post/15558,adamki-106-2011
„Kto ci uciął język?” :
Kto nam uciął język?
Noce takie są gorące,
spać nie mogę, w pełni księżyc.
Spokój głowy myślą mącę:
„Kto nam k… uciął język?”
Pierwszy, premier Mazowiecki
część nam odjął grubą kreską.
Mówić o czasach sowieckich
odtąd zawsze będzie klęską.
Duży kawał Balcerowicz
jak zera w złotówce uciął.
Odtąd język już nie powie
nic co grozi rewolucją.
Znaczną część, która kim Bolek
mówić chciała, Sąd w nas zdusił.
Prawdy o „Okrągłym Stole”
nikt już nigdy nie wykrztusi.
Redaktor pewnej Gazety
patrzy, kto język wytyka,
grożąc resekcją- niestety
dopadnie i satyryka.
Jeśli jeszcze się kołacze
coś z języka w ustnej jamie,
widok ABW nad ranem
sprawi, że nam kołkiem stanie.
Lecz już nam minister Kopacz
chce załatwić transplantację.
Byle tylko PO kochać
i mówić, że mają rację.