Bez kategorii
Like

KRUK BANK S.A.

09/07/2012
650 Wyświetlenia
0 Komentarze
5 minut czytania
no-cover

Z tym bankiem to trochę przesadziłem… KRUK na razie nie deklaruje, że będzie przyjmował lokaty 🙂

0


1.

Restrykcyjna rekomendacja T wypchnęła najuboższych klientów z banków w objęcia parabanków i ich lichwiarskich pożyczek. Paradoksalnie z pomocą mogą przyjść windykatorzy. Kruk już dziś zaczyna przygodę z pożyczkami.

„Windykator, któremu zmiękło serce”

http://www.biztok.pl/Windykator-sam-chce-pozyczac-pieniadze-l8151

2.

Dla Piotra Krupy, szefa spółki, to jeden z wariantów mający zapewnić jej dalszy rozwój. Przychody firmy w ostatnich kilku latach wzrosły kilkakrotnie, a zysk z 9 mln zł w 2007 roku zwiększył do 66 mln zł w 2011 roku. Krupa stał się zakładnikiem własnego sukcesu i musi organizować Krukowi paliwo na dalszy rozwój. Jak twierdzi, stabilny strumień bankowych portfeli gwarantuje mu wzrost do połowy dekady. Po udanych podbojach w Europie Środkowej: w Czechach, na Słowacji i w Rumunii, Krupa rozważa ostrożne wejście do Rosji i Turcji.

Drugi kierunek to rozwój informacji gospodarczej wokół wiedzy, jaką windykator zdobywa o swoich klientach – w Polsce ma ich 2 miliony. – To biznes mało kapitałochłonny ze sporym potencjałem. Coś jak nowe technologie. Ma on więc sporą wartość, ale na razie trudno o spektakularną monetyzację. Stąd jeszcze przez parę lat nie będzie istotnie wpływał na wyniki firmy – mówi Krupa.
(op. cit.)

3.

W tej sytuacji zdecydowanie najbardziej obiecujący kierunek to rozwój drobnych pożyczek gotówkowych. Pod tym względem punktem wyjścia Kruka jest jego klientocentryczne myślenie o biznesie. Do 2006 r., podobnie jak większość windykatorów, Piotr Krupa był jeszcze przekonany, że większość windykowanych celowo unika spłacania rat kredytowych.

– Wówczas z przeprowadzonych badań rynkowych wynikło, że zaledwie co dziesiąty dłużnik ma nieuczciwe zamiary. W większości przypadków ludzie po prostu utracili płynność finansową i nie mają pieniędzy na spłatę długów – wspomina Krupa.

Kruk traktuje więc dłużników jako klientów. Do kolejnych kredytobiorców przejętych od banków windykatorzy dzwonią i proponują ugodowe rozwiązanie problemu. Zwykle jest to rozłożenie zadłużenia na raty oprocentowane na 10 proc. w skali rocznej, czyli mniej niż sam kredyt bankowy.
(op. cit.)

4.

Jako żywo przypomina mi się dramat Mrożka „Policjanci”.
Akcja dramatu toczy się w nieokreślonym kraju, rządzonym przez Infanta i jego wuja regenta. Ostatni z więźniów politycznych widząc, że lojalność wobec władzy jest powszechna, postanawia również podpisać deklarację lojalności. Wprawia to w popłoch Naczelnika Policji. Wszak teraz jej istnienie stoi pod znakiem zapytania. Sierżant próbuje w przebraniu wywołać ekscesy na ulicach miasta. Prowokacja jest jednak nieudana. Naczelnik namawia Sierżanta, aby ten wzniósł antypaństwowe hasło i stał się nowym "ostatnim" politycznym więźniem. Sierżant zostaje aresztowany. Do więzienia przybywają Generał i Adiutant, którym jest ostatni Więzień. Ponieważ Generał nie wierzy w winę Sierżanta, Naczelnik – pod wpływem sugestii Adiutanta – namawia go, aby dokonał zamachu na Generała. Tak też się dzieje. Chociaż zamach był nieudany, to jednak obfitował w poważne konsekwencje. Wszyscy policjanci wzajemnie się aresztują, a dramat kończy okrzyk Sierżanta: "Niech żyje wolność".
Tak więc przedmiotem drwiny stała się tu instytucja, która powołana do utrzymania porządku, sama produkuje wywrotowe myśli i działania, by usprawiedliwić konieczność swojego istnienia.
(wikipedia)
Wygląda na to, że ze względu na restrykcyjne działania banków ilość nowych dłużników znacząco spadnie.
KRUK zatem będzie musiał ich stworzyć.

9.07 2012

0

Humpty Dumpty

1842 publikacje
75 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758