KRRiTV

 Uważam że autorzy piszący w tygodniku "Uważam rze…" czytają Nowy Ekran. Napisałem kilka tygodni temu notkę pt. "Przestrzeganie prawa", w nE http://atom905.nowyekran.pl.nowyekran.pl/post/1635,przestrzeganie-prawa Może nie wszyscy, ale autor  pan Igor Zalewski chyba czytał moją notatkę. Napisałem w niej o reklamach w TV głośniejszych od innych programów. Pan Zalewski w swoim artykule w " Uwarzam rze.." na ten temat napisał tak: (…) poprzednia KRRiTV w swej ostatniej, przedśmiertnej konwulsji wydała stacjom telewizyjnym grożny "prikaz", że reklamy nie mogą byc głośniejsze niż zwykły program. Od tamtej pory niewiele się jednak zmieniło. Od nagłego ryku telewizora wciąż można dostać zawału(…)                                                        […]

 Uważam że autorzy piszący w tygodniku "Uważam rze…" czytają Nowy Ekran. Napisałem kilka tygodni temu notkę pt. "Przestrzeganie prawa", w nE http://atom905.nowyekran.pl.nowyekran.pl/post/1635,przestrzeganie-prawa Może nie wszyscy, ale autor  pan Igor Zalewski chyba czytał moją notatkę. Napisałem w niej o reklamach w TV głośniejszych od innych programów. Pan Zalewski w swoim artykule w " Uwarzam rze.." na ten temat napisał tak: (…) poprzednia KRRiTV w swej ostatniej, przedśmiertnej konwulsji wydała stacjom telewizyjnym grożny "prikaz", że reklamy nie mogą byc głośniejsze niż zwykły program. Od tamtej pory niewiele się jednak zmieniło. Od nagłego ryku telewizora wciąż można dostać zawału(…)                                                                                                                                                                    Jest teraz pytanie czemu stacje telewizyjne nie przestrzegają tego "prikazu" ? Ja mam odpowiedz na nie taką: " a dlatego bo jak by KRRiT nałożyła taką karę na jakąś stacje to ta stacja (tak myśle ) odpowiednio by się jej odwdzięczyła"    Pan Igor Zalewski stawia tezę : " stacje telewizyjne solidarnie olały zarządzenie Krajowej Rady i jak zgłaśniały, tak zgłaśniają"    Najpewnej tak jest jak napisał dalej że dlatego "olały" ten "prikaz" bo uważają że to "drobiazg" i " pierdułka" Na koniec napisał tak: " Niszcząca siła drobiazgu jest ogromna. To od niego wszystko się zaczyna. Czy korozja autorytetu KRRiTV, rozpad udanego związku, dewastacja placu zabaw dla dzieci czy katastrofa promu kosmicznego. W końcu wirusy też są małe, a mordują znacznie więcej ludzi niż krokodyle".  Zgadzam się z tym, ale też myślę że w tej Krajowej Radzie powinni zasiadać poważni ludzie a nie… już nie powiem kto… Przecież jak oni nie mogą wyegzekwować takiej " pierdułki" to co mówić o pilnowaniu rzetelności programów telewizyjnych jak np. ostatnio w TVP program " Mam inne zdanie" i co przed emisją tego programu się działo. Jak czytam kompetencje KRRiT to mnie śmiech ogarnia:Zgodnie z jej art. 6 ust.1 Krajowa Rada stoi na straży wolności słowa w radiu i telewizji, samodzielności nadawców i interesów odbiorców oraz zapewnia otwarty i pluralistyczny charakter radiofonii i telewizji.