Najpierw ktoś pokazuje nam drogę, podpowiada w którą stronę iść. Zdezorientowani korzystamy z tej podpowiedzi i ruszamy przed siebie. Wspinamy się z mozołem po schodach, aby dojść do celu. A gdy już tam dotrzemy… Obejrzyjcie zresztą sami.
Nie tylko o sporcie - w blasku slonca, bez sciem i mrocznych tajemnic.