Kroczem do sukcesu
25/06/2011
364 Wyświetlenia
0 Komentarze
1 minut czytania
Prostytucja stanowi dla jednej piątej studentek źródło utrzymania. Za tym przykładem idą licealistki. Czy seksbiznes uczyni z Polski drugą Japonię (Irlandię, Holandię, Tajlandię) ?
Jakie studentki rzucają ciało na szalę sukcesu? Głównie z kierunków pedagogicznych, odpowiada na to pytanie prof. Jacek Kurzępa z Wrocławia. Pełny raport będzie można przeczytać we wrześniu*, ale szok wywołuje to, co już wiemy. Ci
pedagodzy
wychowywać będą polską młodzież, także i Twoje dzieci. Jakie wartości moralne wyniosą one ze szkół? Może zyskają one zgoła pomoc w znalezieniu pracy? Tak oto pada mit wykorzystywanych seksualnie panieniek i chłopców. To młodzi, wykształceni…
* "Młodzi, piękni i niedrodzy. Młodość w objęciach seksbiznesu".
Post scriptum: oczywiście zawsze istniał pewien margines studentek (i studentów) parający się prostytucją (zamiast zrezygnować ze zbędnej nauki i profesjonalnie poświęcić się tej „pracy”). Ale nigdy dotąd nie było to zjawiskiem masowym. Nie stawiam tu pytania, kto zawinił, bo otrzymam dwie odpowiedzi: rodzice i szkoła. Obie tak prawdziwe, jak fałszywe.