Na pewno nie ogółowi mieszkańców… więc komu???
…chyba znalazłem odpowiedź na to pytanie…
– po pierwsze – słabej jakości Szkołom Nauki Jazdy, które mogą „wykazać się” niską zdawalnością swoich kursantów,
– po drugie – kandydatom na kierowców, którzy zdają n-nasty raz egzamin praktyczny i wydaje się im, że Inowrocław to łatwe do zdawania miasto i szybko się go nauczą na pamięć (to, że ludzie nie zdają egzaminu za pierwszym razem jest po części ich winą, ale nie tak do końca… dlaczego ta sądzę, wyjaśnię trochę niżej)
,
– po trzecie – mieszkańcom Bydgoszczy, a w szczególności mieszkańcom Osiedla Leśnego i Bartodziejów… oni już mają dość sąsiedztwa WORD- u i najazdu „elek” z całego województwa… inowrocławska filia odkorkuje ich ulice nawet o 50%,
– po czwarte – jednemu z dwóch najbardziej zainteresowanych – WORD w Bydgoszczy
Dlaczego??? Wystarczy spojrzeć na mapę i przeczytać art.119 Kodeksu Drogowego.
WORD prowadzi samodzielną gospodarkę finansową i musi zarobić na swoje utrzymanie. Żeby zarobić musi zwiększyć ilość przeprowadzonych egzaminów.
Może to zrobić na dwa sposoby. Pierwszy, najprostszy, to stawianie „wysokich wymagań” w stosunku do zdających czyli wielokrotne oblewanie za byle co. Ta metoda ma jedną wadę, zdający przenoszą się do innych miast.
Drugi sposób to właśnie ekspansja na południe czyli otwarcie filii w Inowrocławiu. Na tym posunięciu bydgoski WORD może tylko zyskać finansowo. Inowrocławska filia będzie pracowała na jego konto. Dodatkowo, filia zabierze zdających ośrodkom w Koninie i Włocławku, a to dla bydgoskiego WORD-u czysty zysk. Potwierdzają to słowa dyrektora Kondrusiewicza:
„- To dobra wiadomość dla bydgoszczan, którzy od lat narzekają na „elki” blokujące ulice – mówi Tadeusz Kondrusiewicz, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego. – Jako firma nie stracimy na tym finansowo, bowiem ośrodek w Inowrocławiu będzie filią naszego WORD – dodaje. ” *)
– po piąte – osobie, która na tej sprawie ma najwięcej do ugrania, posłowi Krzysztofowi Brejzie. W Bydgoszczy jest 285 tys. potencjalnych wyborców, wielu z nich mieszka na Osiedlu Leśnym i Bartodziejach. Dla nich Krzysztof Brejza będzie się jawił jako wybawca i z wdzięczności, jak im się w odpowiednim momencie przypomni, będą na niego głosować.
„ – Ośrodek w Inowrocławiu ruszy najprawdopodobniej już w wakacje – mówi Brejza. – Bydgoszczanie nie mają powodu do niepokoju, a wręcz przeciwnie. Skrócą się kolejki na egzaminy, ruch uliczny zostanie znacznie odciążony. ” *)
W zamian za ich głosy można sobie odpuścić głosy niezadowolonych inowrocławian. Właśnie dlatego w Inowrocławiu tak ostro czynione są starania w sprawie zmiany organizacji ruchu. Jest więc o co walczyć, a cel uświęca środki. Kilkoma dodatkowymi etatami dla swoich też pogardzić nie można. By żyło się lepiej!!!
*) cytaty pochodzą z: http://m.bydgoszcz.gazeta.pl/bydgoszcz/1,106506,13691713,Elki_odjada_do_sasiadow__Krotsze_kolejki__mniejszy.html
Jestem taksówkarzem ( w zawieszeniu :) ). Jestem członkiem Stowarzyszenia Prawo na Drodze. Jestem dziennikarzem obywatelskim portalu 3obieg.pl. Należę do KUKIZ'15. Jestem asystentem społecznym posła Pawła Skuteckiego.
2 komentarz