Komu potrzebne takie święto?

Tylko proszę właściwie przeczytać pytanie, A pytam nie o TO święto, ale TAKIE. Pytam w odniesieniu do obu marszy w stolicy. To co widzieliśmy to była parada separatyzmu wladz i bandyckie popisy gangstersko – policyjne. Czy to ma być święto niepodległości ?

Popisy zamaskowanej huliganeri i manewry sił policyjnych ( proszę tylko nie nazywać ich siłami porządkowymi bo robia raczaj burdel ) wyglądają po raz kolejny jak zainscenizowane.

To co widać nie ma nic wspólnego ze świętem Narodowym nawet nie wygląda na próbę jego uroczystych obchodów. Należy się tylko dziwić że aż tak wielu Warszawiaków pofatygował się legitymizować antypatriotyczny spisek.

– Śpiewamy „Rotę”, jedziemy z „Rotą”! Nikt się nie rusza! – krzyczeli organizatorzy.

Czy to jest właściwy wyraz szacunku dla TEJ pieśni? Wyraz patriotyzmu? Wezwanie do zaśpiewania świetej dla Polaków piesni w stylu no to teraz jedziemu z „Donald matole” albo „Raz sierpem, raz mlotem…”.  Ktoś się powinien sam tym mlotem w łeb walnąć.

Bo tak naprawdę, jak się przyjrzeć z daleka to faktycznie pierwsze nasuwa się pytanie: Dlaczego i komu zależy na deprecjonowaniu Święta Niepodległości Polski. Dlaczego ta banda prowokatorów, skoro nie boi się zmasowanych oddziałow policji nie poszla pochasać sobie na pochód reżimowy?

Dlaczego organizatorzy marszu mając podobno świetnie przygotowane oddzialy swego ZOMO nie potrafią zapobiec wybrykom zamaskowanej hołoty. Mało tego, wyglada na to że Marsz jest właśnie po to aby do takich ekscesów doszło.Aby Święto Niepodleglosci kojarzyło się z policja, kamieniami, ogniem i wyjacymi radiowozami i karetkami pogotowia. Czy słuzby porzadkowe Marszu nie sa w stanie schwytać zadnego zamaskowanego prowokatora, ustalic tożsamosci , ustalić kto tych bandytów nasłał? Jeśli nie, to niech nie biorą się organizacje zamieszek- chyba że faktycznie robia to z na zlecenie i w porozumieniu z reżimem. A tak to wygląda.

Czy taki Marsz wzbudza w jego uczestnikach poczucie tego, kim się jest w istocie, poczucie bycia Polakiem, poczucie dumy i bezpieczeństwa, które zagwarantuje mu idący w Marszu obok rzucający petardy lub kamienie. Czy tak właśnie pielęgnuje się jakiekolwiek wartości narodowe, religię, tradycje,  lokalną kulturę. Pielegnacja przy pomocy pałek i armatek wodnych? Nie mozna inaczej, po ludzku w cywilizowany sposób?

Czy nie jest zastanawiające że politycy organizujący marsz, przy jego okazji dodają sobie chwały.

Oto były (na szczęście)  poseł- nieudacznik, podczas solowych popisów.

Czy ci pseudopoltycy leżacy cały rok wygodnie na swojej kanapie naprawdę muszą wspóldziałać z rezimem w celu niszczenia, degradacji – pojęcia Ruch Narodowy? Budzą się akurat tylko 11.XI. ?

Całkiem niedawno zwracałem uwagę na to zagrożenie pisząc:

Ruchy Narodowe w Europie na śmierć skazane

Etosowe „elity” łącznie z Prezydentem stały się sabotażystami polskiego ruchu narodowego. Główne święto narodowe Święto Niepodległości usiłują sprowadzić swoimi odrębnymi para   imprezkami do poziomu kotylionowej majówki lub parady ku czci wodzunia.

Całość tekstu tu:

nathanel.neon24.pl/post/112957,ruchy-narodowe-w-europie-na-smierc-skazane

Dzisiejsze wydarzenia tylko to potwierdzają. Bo po pierwsze będąc na miejscu organizatorów nie zdecydowalbym się na taki rodzaj demostracji patriotyzmu bo ośmiesznie Święta Niepodległości jest akurat działaniem antypatriotyczny. Wstrzymałbym się od organizacji imprezy w takim stylu który nie pozwala zapewnić godnego jej przebiegu bezpieczeństwa uczestnikow.

Po drugie jak widać wladze są w zmowie z organizatorami bowiem na miejscu Prezydenta miasta po poprzednich doswiadczeniach za nic organizatorzy burd ulicznych nie dostliby zezwolenia na maszerowanie dopóki nie pokryliby spowodowanych kosztów i strat a przed kolejną paradą nie wpłacicli odpowiedniego zabezpieczenia finansowego na kolejne.

Tak więc moim zdaniem obie strony działają w porozumieniu dokonując zbrodni na Święcie Polski.

Komu potrzebne takie święto? Komu zależy na tym aby niepodległość Polski była kojarzona wyłacznie z burdą lub burdelem ?

Dobrymi chęciami jest wybrukowana droga do piekła. Marsz w takiej formie przynosi skutek odwrotny od deklarowanego. Idei niepodleglości czyni więcej szkody niż pożytku.

Może czas najwyższy nazwać ta maskaradę po imieniu a Świętu Niepodległości Rzeczypospolitej nadać wlaściwy przebieg i charakter.

PS. Tym wszystkim ktorzy chcą powiedzieć ze stary „pierdziel” zza oceanu czepia się i wymadrza zacytuję komentarz z portalu Kontrowersje:

” Wszystko przebiegło wg. planu. Niemniej spodziewałem się jednak czegoś o wiele grubszego. Prowokacja tym razem, z uwagi na trasę została postawiona w najbardziej oczywistym miejscu. Zarówno ze wzgl. na blokadę marszu jaki i na możliwości prowadzenia konfrontacji z milicją.

W pewnym momencie można było zaobserwować wymowne zdjęcie gdy jednym mostem szedł pochód, a drugim mostem jechała kolumna zomo. Jechała aby okrążyć pochód i pojechać na drugą stronę, w miejsce przygotowanej ustawki. Dokładnie w czas i w miejsce.

Wszystko było przygotowane, jak na zawołanie.

Nawet nadkomisarz Loranty, prawie że wprost, na antenie tvp info mówił o ustawcei celowym źle zabezpieczanym marszu przez policję. Teraz kolej na propagandystów w telewizorni, gazetach, w social media etc.

Już chwilkę po rozpoczęciu zadymy red. Rolicki (tvp info) wyszedł z przygotowaną przemową o tym, że to się musi skończyć etc. Teraz czas na innych. Taka dyskusja będzie się ciągnęła przez kilka dni.”