Bez kategorii
Like

Komornik i policja wtargnęli do Castoramy. Doszło do szarpaniny z pracownikami

14/11/2012
415 Wyświetlenia
0 Komentarze
1 minut czytania
no-cover

Firmie z Mierzyna udało się odzyskać kilkadziesiąt tysięcy złotych, które od 2010 roku zalegała Castorama. Do sklepu wkroczył komornik w asyście policji. Zarząd Castoramy przekonuje, że to wyjątkowa sytuacja – gs24.pl.

0


Przez cztery godziny komornik w asyście policji szarpał się z pracownikami Castoramy, by odzyskać dług swojego klienta. Kasjerki w panice chowały utargi do metalowych puszek i broniły wejścia do pomieszczenia z sejfem. Atmosfera była bardzo napięta.

– Wyrok za usługi odśnieżania w 2010 roku jest z lipca 2011 roku – mówi przedstawiciel spółki Multi z Mierzyna, wierzyciela Castoramy, który w piątek wkroczył tam z komornikiem. – Teraz, siódmego listopada, wyrok otrzymał nową klauzulę wykonalności. Wcześniej czterem komornikom nie udało się odzyskać długu. Castorama na kontach miała pusto, bo wszystko biorą na kredyt. Nie chcieliśmy zajmować sprzętów, czy towaru, mógł być w tzw. komisie, zabraliśmy pieniądze z kasy. Castorama ma około tysiąca takich spraw w sądzie, bo płacą tylko za towar, a nie za usługi, takie jak odśnieżanie, sprzątanie, ochrona. Oszczędzają w ten sposób i dzięki temu mają niskie ceny.

Więcej:

http://www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20121113/STARGARD/121119803

0

Aleksander Pi

"Szef Dzialu Ekonomicznego Nowego Ekranu. Dziennikarz z 10-letnim stazem. Byly z-ca szefa Dzialu Biznes "Wprost"."

1837 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758