Bez kategorii
Like

Klika pod ochroną Bondaryka

25/08/2012
347 Wyświetlenia
0 Komentarze
4 minut czytania
no-cover

Zastanawiamy się często co właściwie porabia całe dnie Krzysztof Bondaryk, szef ABW ? Na zdjęciu z 15 sierpnia 2012 zauważyliśmy że wciąż żyje (w okularach, trzeci od lewej w górnym lewym rogu) i pobiera pensję opłacaną z naszych podatków. Za co ?

0


Po epizodzie antykorupcyjnej Julii Pitery, która przesiedziała 4 lata na rządowej pensji, przesiadując często jako celebrytka w TVN24, nie mamy najmniejszych złudzeń co do polityki antykorupcyjnej Państwa PO.

 

Instytucją która powinna dbać o bezpieczeństwo państwa jest ABW (kiedyś UOP), ale wystarczy popatrzeć na historię kadrową tej instytucji aby doznać załamania. To w ABW szlifowali swoje kompetencje Gromosław Czempiński i Marian Zacharski, potem przez Rakowiecką przelewały się tłumy swoich ludzi, takich jak np. były esbek i człowiek Millera, pułkownik Paweł Pruszyński, człowiek od ochraniania dr. Kulczyka. Kiedy szefem ABW był Andrzej Barcikowski, panamska ITI z pomocą BRE Banku Kostrzewy wypuściła na giełdę TVN. Andrzej Barcikowski pracował później w BRE Bank a teraz robi w NBP u Belki. 

Grupa stojącą za Tuskiem posadziła na fotelu szefa ABW, Krzysztofa Bondaryka, z wykształcenia historyka, człowieka który dorabiał wcześniej u grupy stojącej za Zygmuntem Solorzem. Historyk Bondarystał się słynny po tym jak odkupił od swojego byłego pracodawcy, już jako szef ABW, luksusowy samochód Audi A6 Quattro, po podejrzanie niskiej cenie: http://www.rp.pl/artykul/678768.html 

Umieszczenie na szczycie ABW człowieka łasego na kasę musiało uspokoić przeróżne grupy interesów. Od czasu Audi, mało się o Bondaryku mówi i pisze, a ABW z pewnością realizuje ogromnie ważne zadania ratujące nasze państwo. Z tym że ABW chyba koncentruje się na dużych aferach, małe afery takie jak afera cmentarno-hazardowa PO czy też afera PSL wydaja się mniej ważne, mniej ważne od tropienia internautów (Frycz) i dziennikarzy (Sumliński). Zasady zobowiązują.

Pozostaje oczywiście otwarta sprawa karygodnych uchybień w funkcjonowaniu państwa w sprawie smoleńskiej zagłady Prezydenta RP, szefostwa polskiej armii oraz części polskiej elity, ale za to beknie jakiś wyznaczony pionek.

Z czasem w ABW zapanowały dziwne obyczaje. Wiceszef tej niby potężnej instytucji, pułkownik Jacek Mąka, został dotkliwie pobity w październiku 2011, jak jakiś pierwszy lepszy obywatel Krainy Miłości. Inny wiceszef ABW, Paweł Białek, strasznie zaprzyjaźnił się ze swoim kolegą ze studiów, dziennikarzem “Gazety Wyborczej”, Wojciechem Czuchnowskim. W skutek tej męskiej przyjaźni, Wojciech Czuchnowski objawił pewnego dnia że był podsłuchiwany przez ABW w czasach rządu PiS. Nie wiemy jakich innych objawień ABW doznał Czuchnowski: 

http://monsieurb.nowyekran.pl/post/59700,agencja-towarzyska 

Ostatnio dziennikarze i internauci siedzą spokojnie, ABW znalazła więc czas aby zając się sprawą Amber Gold / OLT Express. Ale intuicja nam podpowiada, że nie możemy raczej spodziewać się zbyt wielkich rewelacji. 

  

Bondaryka i Tuska łączy miłość do luksusowych Audi. Czy coś jeszcze ?

 

0

Stanislas Balcerac

Z Panamy przez PRL do III RP, czyli o wplywie Wizjonerskiej Strategii Inwestowania (WSI) na Polske -- czytaj cala prawde calodobowo -- na www.wsi24.pl oraz Facebook / Goodbye ITI -- i mysl samodzielnie, bez TVN24 !!

676 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758