Prezes PAN prof. Michał Kleiber podkreślił, że nie prowadzi żadnych rozmów ws. kandydowania na premiera w tzw. rządzie fachowców. Powołanie takiego rządu w wyniku złożenia konstruktywnego wotum nieufności proponował Janusz Palikot.
"W związku z pojawiającymi się w mediach informacjami o działaniach opozycji parlamentarnej, mających na celu próbę powołania tzw. rządu fachowców ze mną na stanowisku premiera, oświadczam dobitnie, że z nikim nie prowadziłem, nie prowadzę i nie zamierzam prowadzić żadnych rozmów na ten temat" – napisał Kleiber w przesłanym PAP w poniedziałek oświadczeniu.
Jak dodał, jakiekolwiek odmienne informacje bądź interpretacje przekazywane przez media są całkowicie bezzasadne i bezpodstawne.
W lipcu lider RP Janusz Palikot ogłosił, że jego formacja chce złożyć konstruktywne wotum nieufności w związku z tzw. aferą taśmową. W jego wyniku miałby powstać rząd fachowców. RP deklarował, że jest gotów zgodzić się na kandydata na premiera zaproponowanego przez inną partię.
Pytany wówczas, kto mógłby zostać premierem, odpowiedział: niech Leszek Miller dopisze nazwisko, jakie chce, fachowca związanego z SLD, typu Marek Belka. (…) Niech PiS zaproponuje prof. (Michała) Kleibera, którego wielokrotnie proponował na różne ważne funkcje czy kogokolwiek innego, kto ma pewną pozycję zawodową i pewien autorytet zawodowy – mówił.
Od pomysłu konstruktywnego wotum nieufności odciął się w poniedziałek szef SLD Leszek Miller.
Więcej: http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/402236,rzad-fachowcow-z-kleiberem-na-czele-profesor-wydal-oswiadczenie.html