Bez kategorii
Like

Kilka uwag o polityce

17/12/2011
479 Wyświetlenia
0 Komentarze
11 minut czytania
no-cover

ilustracja aktualnej sceny politycznej i programpostępowania

0


 

KILKA UWAG O POLITYCE         
Po przeszło dwudziestu latach nieudanych reform, które doprowadziły kraj do niewyobrażalnej w czasie pokoju katastrofy, naród stanął wobec nowych wyzwań. Weszliśmy okaleczeni do Unii Europejskiej, a wprowadzili nas do niej nieudacznicy,którzy swe zdolności wykazali jedynie w dziele niszczenia.
 Inteligencja, powołana by przewodzić narodowi, jakby ogłupiała. Kombinuje jak by przypodobać się nowym siłom, które decydują o tym kto ile zyska, a kto straci.
Redaktorzy wykupionych przez obcych środków masowego przekazu, prześcigają się w służalczości wobec zagranicznych lub krajowych, antypolskich właścicieli. Jak trzeba, przypuszczają generalny atak na śmiałka, który się odważył stanąć w obronie niszczonego biologicznie i moralnie narodu (pamiętamy ofensywę na przedstawicieli Polonii zagranicznej – prezesów J.Kobylańskiego, E.Moskala; zaś w kraju na byłego prezydenta kraju św.pamięci Lecha Kaczyńskiego, na Kościół, ojca T. Rydzyka, prałata św. pamięci   H. Jankowskiego; na obrońcę pokrzywdzonych, prostych ludzi, św. pamięci Leppera i Samoobronę, a ostatnio na PiS i prezesa tej partii Jarosława Kaczyńskiego.
Kilka lat temu tumaniło się naród tzw. aferą Rywina by skończyć ten żałosny spektakl stwierdzeniem podejrzeń, które można było wysnuć już po kilku dniach od ujawnienia afery. Wiele innych afer nie doczekało się wyjaśnienia, a niektóre jak np. orlenu, stoczni, hazardu, „zamieciono pod dywan”. Dowody udziału w omawianych przestępstwach ich głównych aktorów były z zadziwiającą konsekwencją przemilczane. Miejmy nadzieję, że przyjdzie czas, i doczekamy się takich przedstawicieli sejmu, którzy będą mieli odwagę i odkryją pierwotne źródła niszczenia naszego państwa.
Dziś pełnię władzy(ustawodawczej, wykonawczej i sądowniczej) posiada Platforma Obywatelska. Wróciliśmy jakby do sytuacji PRL-u, kiedy również rządziła krajem jedna, wszechwładna partia. Gromadzi w swoich szeregach wielu dawnych aktywistów PZPR, wzmocnionych przez zastępy karierowiczów i ludzi którzy swe bogactwo zbudowali na zepchnięciu do biedy swych współobywateli.
Rozpadł się Sojusz Lewicy Demokratycznej, co było do przewidzenia, skoro miast bronić zepchniętych przez reformatorów ludzi do ubóstwa, wziął w opiekę najbogatszych kosztem tych, co w poprzednich wyborach mu zaufali.
Partia ta zapomniała o swoich hasłach obrony proletariatu i wszystkich, którzy popadli w biedę. Jej przedstawiciel L. Miller opowiadał się nawet za podatkiem liniowym. Drugi inteligentny, lecz szokujący swym działaniem, milioner Palikot stanął na czele nowego odłamu lewicy propagując w gospodarce złodziejski liberalizm, a w sferze społecznej walkę z Kościołem i propagowanie różnych form demoralizacji społeczeństwa.
Z trybuny sejmowej jawnie głosił, że bliżsi są mu Francuzi i Niemcy aniżeli Polacy. Współzawodniczył z nim minister spraw zagranicznych, który w Berlinie wzywał Niemców o większe zaangażowanie w przejmowaniu atrybutów naszej suwerenności i innych państw europejskich. Takich to aktualnie mamy przywódców narodu!
Gdy statek tonie, szczury z niego uciekają. Początek rozkładu SLD dał Pan Borowski. Byliśmy świadkami tworzenia przez niego i jego przyjaciół nowej partii, jakby zło w którym SLD uczestniczył, tej grupy nie dotknęło. Marzył by jak kiedyś Platforma Obywatelska, zmieniając nazwę, zyskać poparcie tych, których tak długo SLD oszukiwało.
Szkoda nam PSL, Ta partia mająca piękną, ponad stuletnią tradycję, złakomiła się na korzyści płynące z współrządzenia z partia władzy, przejmując na siebie część odpowiedzialności za antypolskie rządy swego loalicjanta. Nie mniej z szeregów tej partii wyszło szereg wspaniałych postaci jak posłowie Pęk, Wojciechowski, Dobrosz, Podkański i inni. Część ich tkwi nadal w strukturach tej partii próbując przyczyniać się do obrony naszej tradycji i wartości, którymi rządzi się nasze społeczeństwo.
Bronił naród przed kradzieżą, degradacją gospodarczą i społeczną, przewodniczący Samoobrony Andrzej Lepper. Samozwańcze „elyty” atakowały go ze wszystkich stron. W telewizji, gazetach, kabaretach, sądach, przez podpalaczy, ku..wki, ciemne typy, prawników, lezbijki a on zdrowy, silny chłop naszej ziemi odpierał te ataki. Był zbyt groźny dla pewnych ciemnych typów o wielkich wpływach stąd skończył jak wielu innych prawych ludzi. Ogłoszono, że popełnił samobójstwo. Nikt z tych, którzy go znali w tę bajke nie uwierzył.
Tajemne siły, podobnie jak kilka lat temu ROP, rozgromiły partię skupiająca polskich patriotów pod nazwą Liga Polskich Rodzin. Pamiętamy próby tej ekipy odwrócenia niszczących procesów państwa. Wprowadzono dyscyplinę w szkołach, mundurki, ograniczające możliwości szerzenia się owsiakowej filozofii „róbta co chceta”. W programach szkolnych pojawiły się lektury rozbudzające wśród młodzieży patriotyzm. Niestety organizacja ta została rozbita.
Na scenie politycznej pozostała jedyna partia broniąca polskości PiS. W swej długofalowej polityce stara się realizować program nakreślony dla Polski przez Giedroycia, a także pewne struktury władzy izraelsko – amerykańskie.
Z. Wrzodak w liście do pani Walentynowicz i pana Gwiazdy podał liczne zastrzeżenia odnoszące się do polityki braci Kaczyńskich. Nie sposób z wieloma z nich się nie zgodzić. Nie mniej po tragedii smoleńskiej Jarosław Kaczyński został na scenie politycznej jedyną wpływową osobą reprezentującą dążenia niepodległościowe Polaków. Zwalczanie go przez wrogie nam środki przekazu utwierdza Polaków w przekonaniu, że jego działania i kierowana przezeń partia PIS reprezentują interesy polskie, stąd warte są popierania przez koła patriotyczne Polaków.
W ostatnim czasie, kłamstwa PO ujawniane po zwycięskich przez PO wyborach, powodują rozbudzanie się świadomości narodowej Polaków. Dali temu wyraz w wielotysięcznej manifestacji 11. listopada jak również manifestacji PiS w dniu 13 listopada, rocznicy wprowadzenia przez wojskowych stanu wyjątkowego w Polsce.
To ożywienie nurtu narodowego Polaków przejawia się w uczestnictwie spotkań Klubów Inteligencji Polskiej, w środowisku skupionym wokół witryny internetowej Nowy Ekran i powstawaniu licznych patriotycznych stowarzyszeń. Wydaje się, że Polska budzi się ze snu!
Patrząc w przyszłość trzeba wstrząsnąć uśpioną, polską inteligencją, by wreszcie przejęła odpowiedzialność za naród z którego wyrosła.
Pierwszym krokiem w tym kierunku jest odbudowa kadr reprezentujących interesy naszego narodu. Musimy eliminować z warstw przywódczych ludzi o mentalności niewolnika, skłonnych do wypełniania poleceń tzw. „przyjaciół” obojętnie czy ze wschodu, czy zachodu.
Powinniśmy również nauczyć się rozpoznawania agentów, którzy dzięki patriotycznej retoryce wybierani są do władz naszych organizacji, a którzy, w odpowiednim momencie organizację rozbijają, lub wprowadzają na obce dla Polski manowce.
Jednym z pierwszych kroków na drodze do uzdrowienia naszego państwa jest wyjaśnienie procesów, które doprowadziły do ruiny naszego kraju, jak również wskazanie ludzi uczestniczących w tym procederze. Następnym, wskazanie problemów, które zgodnie z naszym sumieniem i wiedzą powinniśmy przyjąć do rozwiązania w koncepcji naszych działań.
Innym zagadnieniem jestodnalezienie ludzi światłych, patriotów, którzy by podjęli trud wyprowadzenia z zapaści naszej gospodarki i rozregulowanego życia społecznego. Z ich poszukiwania eliminuję ową „hołotę intelektualną” wspierającą byłych bolszewików a obecnie zagorzałych obrońców kapitalizmu.Najbardziej wiarygodne są dla mnie różne ugrupowania i stronnictwa narodowe, choć trudno w tej mozaice odnaleźć „brylanty”.
0

redi

doc.dr Rudolf Jaworek,ekonomista,emeryt.Autor wielu publikacji gospodarczo - spolecznych i wierszy satyrycznych.

172 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758