Gu Kailai, żona b. członka Biura Politycznego Komunistycznej Partii Chin Bo Xilaia, została skazana przez sąd w Pekinie na „złagodzoną karę śmierci”, co w praktyce oznacza dożywocie.
Wyrok śmierci zostanie wykonany w wypadku, gdyby skazana w ciągu najbliższych dwóch lat popełniła przestępstwo. Kobieta została oskarżona o zabójstwo brytyjskiego biznesmena Neila Heywooda, który utrzymywał bliskie kontakty z rodziną Bo.
Ten sam sąd w Hefei skazał na kary od 5 do 11 lat pozbawienia wolności czterech policjantów, którzy starali się pomóc Bo Xilaiowi uchronić żonę przed śledztwem. Ci wyżsi oficerowie starali się podtrzymać tezę o przypadkowej śmierci Heywooda – powiedział rzecznik sądu Yigan Tang. Policjanci pracowali w mieście Czungcing w Syczuanie, gdzie wysokie stanowisko zajmował Bo.
Według chińskich mediów państwowych Gu Kailai przyznała się na procesie do zabicia Brytyjczyka, tłumacząc się załamaniem nerwowym, które przeżywała z powodu lęku o syna. Według aktu oskarżenia Gu i jej syn pokłócili się z brytyjskim biznesmenem z powodu „interesów ekonomicznych”; Gu martwiła się, że Heywood „jest zagrożeniem dla osobistego bezpieczeństwa jej syna”.
Proces 53-letniej Gu, znanej prawniczki, określany jest jako najbardziej polityczny od 30 lat. Jej mężem jest Bo Xilai, do niedawna jeden z najbardziej wpływowych polityków Chin, który przed ujawnieniem skandalu miał szanse wejść w skład ścisłego kierownictwa Chińskiej Republiki Ludowej.
Więcej: http://tvp.info/informacje/swiat/kara-smierci-w-zawieszeniu-dla-gu-kwilai/8300044