Bez kategorii
Like

Kaczyński za budową zjednoczonej Federacji Europejskiej

19/09/2011
434 Wyświetlenia
0 Komentarze
11 minut czytania
no-cover

Kaczyński. Stworzenie wspólnej armii przez UE dałoby Brukseli status supermocarstwa porównywalnego z Waszyngtonem. Chcę, by Europa była supermocarstwem. Jestem eurorealistą i popieram silną Europę, zwłaszcza w aspekcie polityczno-militarnym

0


 

Kaczyński za budową zjednoczonej Federacji Europejskiej
 
Mało kto sobie zdaje sprawę jakie wielkie znaczenie ma dla przyszłej polskiej polityki europejskiej te kilka zdań , które wypowiedział Kaczyński w Krynicy . Do tej pory mieliśmy dwie proniemieckie opcje. Silnie antyunijna , wasalna w stosunku do Niemiec jaką prezentował Tusk, Komorowski i Sikorski .
Dlaczego antyunijna . Ponieważ Niemcy w tej chwili są największym przeciwnikiem
budowy demokratycznej Federacji Europejskiej.
The Economist tak pisze o Niemczech . „Problemem Traktatu Lizbońskiego w odróżnieniu od innych poprzednich traktatów europejskich jest to ze nie zawiera w sobie zalążku kolejnego, jeszcze bardziej integrującego Unie. Unia zmierza w kierunku organizacji międzyrządowej a nie w kierunku pełnej federacji. Niemcy dały czerwona kartkę dalszej integracji Unii.Europa powinna przyjąć nowych członków w Europie wschodniej i z Morza Śródziemnego. W Europie liczy się tylko jeden polityk, który  jest równy  amerykańskiemu  Obamie i chińskiemu  Hu . Angela Merkel . Ale ona nie będzie Prezydentem   Rady Europejskiej. Można wybrać pomiędzy euro pigmejami albo wybrać Tony Blaira. „…( więcej)
 
Tusk i Platforma wspierając niemiecka wizję Unii w rzeczywistości staje przeciw integracji Unii, przeciw budowie Federacji Europejskiej. Nie bez powodu wrogiem publicznym Niemiec w Europie był Ganley, zresztą zaciekłego przeciwnika Traktatu Lizbońskiego który domagał się wyboru prezydenta Unii w demokratycznych wyborach przez wszystkich Europejczyków .
 
Tutaj pozwolę sobie na kilka zdań o programie Ganleya. Wcześniej jednak celem nasycenia tła kilka słów Rokity o Traktacie Lizbońskim „Traktat lizboński – absolutny majstersztyk niemieckiej polityki – uznaje właśnie de iure najważniejszą rolę Niemiec w Unii.”..”Niemcy odzyskaly polityczna sile”…”.Premier Putin nawet nie stara się ukryć swoich marzeń o tym, aby „dwa wielkie historyczne narody” – Rosjanie i Niemcy – stworzyły polityczne fundamenty nowego europejskiego porządku„.. .( więcej )
 
I teraz oddaję głos Ganleyowi „Około 80 procent  prawa , któremu podlegamy ,które decyduja o Twoimzyciu …jest teraz wymyslane przez biurokratow w Brukselii
Czasami nazywam ich mediokratami…, co poniektórzy traktuja jako osobisty atak na nich. To nie jest żaden personalny atak . To istniej z definicji , śmietanka gromadzi się na gorze w Demokracji.
Z drugiej strony , kiedy musisz być pozbawiony demokratycznej legitymacji aby stanowić prawo… to jest ta mediokracja, która ZAWSZE błyszczy. Kiepscy i odrzutki narodowych rządów  prawie zawsze  znajdą ciepła posadkę w Komisji Europejskiej…”Mamy dwudziestu siedmiu komisarzy wymyślających bez ustanku prawa, których nie potrzebujemy , kontrolwani przez bezzębny , ni emajacy zadnych uprawnien Parlament Europejski składający się ze dziewieciuset   / 900/ niezależnych partii…Wszyscy ci politycy składają się na jeden wielki kosztownybalagan .
Europejski Parlament jest czysta kpina  na tle  demokracji calego swiata i na …. Kontynencie , który wydal na świat demokracje jako .. egalite, liberte i fraternite , co czyni mnie zrozpaczonym ponad wszelka miarę. „….”Niewybierany demokratycznie Prezydent Europy , niewybierany demokratycznie Minister Spraw Zagranicznych Europy , utrata naszych narodowych komisarzy.
A ponad tym pięćdziesiąt nowych obszarów , w stosunku do których kompetencje przejmie  Bruksela  od suwerennych narodowych rządów. Władza bez kontroli . Używanie potęgi urzędów bez odpowiedzialności.
Tak  subtelne przesuniecie mogło być przeoczone, ale nie bezmiar arogancji w sposobie w jaki Lizbona została napisana „….”Przeczytałem wlasnie Traktat Lizbonski. Wysilek, który wymagal wypicia morza kawy.Czasmi mowie ze ja zacząłem czytac Traktat Lizbonski jako biznesmen..poniewaz myślałem ze będzie to z pozyutkiem dal mojej firmy.
Ale skończyłem czytać to jako ojciec. Byłem Przerażony.
Zorientowałem się ze wygląda to ze  ostatnia reduta demokracji  która ma dbać o przyszłość moich dzieci, została zniszczona.
Dlaczego Lizbońska Konstytucja , jest totalnie antyeuropejska. To parafrazując  Winstona Churchila ,autora sformułowania „ Zjednoczone Stany Europy” …Nigdy tak wiele nie było decydowane …dla tak wielu…przez tak niewielu. „…..”To jest ta Europa, która konfrontujemy z teraźniejszością , gdzie slowo „nie” znaczy „tak” , Parlament Nt Europejski nie ma prawa glosu , nie moze powiedzie nie lub tak, nie ma praw veta ,a  jest w zlozony z usłużnych pozbawionych znaczenia klakierow…którzy mowia tylko niewybieranie demokratyczniemoga tworzyc prawo. „….”( więcej )
 
 
Czyli mamy reasumując mamy opcję proniemiecką , antyeuropejską jaka reprezentuje Tusk i Platforma oraz do tej pory również służącą interesom Niemiec opcję negacji Unii.
 
W doktrynie politycznej , którą ze wrodzona skromnością nazwałem „ Doktryną Mojsiewicza „ napisałem „O ile polityka jagiellońska , czy szerzej polityk wschodnia jest generalni uznawana za polska racje stanu przez większość klasy politycznej / z wyjątkiem polityków stronnictwa pruskiego z Sikorskim i Tuskiem na czele/ o  tyle polska myśl polityczna dotycząca naszej polityki zachodniej / wewnątrz europejskiej / jest pozbawiona jakiejś głębszej koncepcji. W poprzednich notkach omawiałem trzy podejścia do Unii. Pierwsze akceptujące traktat lizboński i dominującą role Niemiec reprezentuje stronnictwo pruskie z Sikorskim  i Tuskiem  . Druga koncepcja nie akceptująca Traktatu Lizbońskiego i zwalczającą dominującą role Niemiec , to tak zwani eurosceptycy z Kaczyńskimi na czele. The Economist w swojej analizie zauważył ,że Niemcy po wejściu w życie Traktatu Lizbońskiego są największymi przeciwnikami pogłębiani integracji europejskiej . Obie te grupy działają zgodnie z niemieckimi interesami. Status quo w Europie to tło długofalowego celu jakim jest i niemiecka  polityka landyzacji Polski / określenie Krasnodębskiego albo Kaczyńskiego/
Istnieje trzecia koncepcja , którą zaprezentowałem w moich notkach około dwa lata temu. Jedynym politykiem ,który wyraża podobna myśl jest Rokita. Otóż twierdzi on ,że zbudowanie państw europejskiego Federacji Europejskiej będzie korzystne dla Polski , ponieważ państwo europejskie w odróżnieniu od państwa niemieckiego będzie miało cele tożsame z polskimi. Czyli że państwo europejskie będzie dążyło do rozszerzenia na wschód oraz będzie  sprzyjało projektom modernizacyjnym Polski.
Chciałbym nadać inna niż Sikorski treść pojęciu Polityka Piastowska.
Celem Polityki Piastowskiej powinno być zbudowanie Państwa Europejskiego. Dlaczego . Ponieważ tak zdefiniowana polska polityka zachodnia, wewnątrz europejska jest warunkiem pełnej realizacji celów polityki jagiellońskiej i wschodniej / omawiałem te dwie polityki w poprzednich notkach/
Bez realizacji tak zdefiniowanego przeze mnie celu polityki piastowskiej nie osłabimy niekorzystnej dal nas pozycji politycznej Niemiec, nie rozbijemy coraz ściślejszego antypolskiego i antyukraińskiego strategicznego sojuszu politycznego i surowcowego Niemiec i Rosji. „….( więcej )
 
I teraz wracam do przedmiotu tej notki , do opowiedzenia się Kaczyńskiego za budową supermocarstwa politycznego i militarnego . Za jak rozumiem budową imperium Federacji Europejskiej ./
 
 
Kaczyński „ Stworzenie wspólnej armii przez UE dałoby Brukseli status supermocarstwa porównywalnego z Waszyngtonem. Chcę, by Europa była supermocarstwem. Jestem eurorealistą i popieram silną Europę, zwłaszcza w aspekcie polityczno-militarnym – mówił Jarosław Kaczyński na XXI Forum Ekonomicznym w Krynicy. (źródło )
 
Warto zwrócić uwagę, że czołowy zwolennik zarówno polityki jagiellońskiej Lecha Kaczyńskiego oraz budowy Federacji , Jan Rokita jest coraz bliżej PiS , o czym świadczy poparcie jakie w tych wyborach udzieli Dornowi oraz , że już ma bardzo dobry dostęp ze swoimi poglądami do Kaczyńskiego poprzez swoją żonę Nelly, co dobrze wróży na przyszłość . Zwycięstwo Kaczyńskiego oraz jego poparcie dla budowy mocarstwowej Europy oznaczać będzie trzęsienie ziemi w Europie. Polska z roli popychadła Niemiec w Europie stanie się jednym z najważniejszych graczy na kontynencie .
 
 
Mój szkic , który państwu zaprezentowałem jest jedynie zarysem potencjalnego geopolitycznego wzmocnienia pozycji Polski .
 
Marek Mojsiewicz
 
0

Marek Mojsiewicz

Europejczyk

924 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758