POLSKA
Like

Jeszcze o referendum

09/11/2013
1018 Wyświetlenia
6 Komentarze
1 minut czytania
Jeszcze o referendum

Art. 125, pkt 2. Konstytucji RP:
„Referendum ogólnokrajowe ma prawo zarządzić Sejm bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów lub Prezydent Rzeczypospolitej za zgodą Senatu wyrażoną bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby senatorów.”

Jest to martwy zapis w naszej Konstytucji, ponieważ referendum w sprawach, w których władza ustawodawcza ma taki sam pogląd jak społeczenstwo – referendum jest niepotrzebne, bo prawo będzie stanowione zgodnie z wolą spłeczeństwa przez parlament. W sprawach natomiast, w których społeczeństwo nie zgadza się z władzą ustawodawczą i mogłoby przeforsować swoje zdanie przy pomocy demokracji bezpośredniej – owa władza ustawodawcza ma też głos decydujący – może zawsze nie zarządzić przeprowadzenia referendum.

0


 

To po prostu polska odmiana „Paragrafu 22” J. Hellera: referendum tak, ale tylko wówczas, kiedy zdanie społeczeństwa pokrywa się ze zdaniem parlamentu. Praktycznie nigdy w tym prawnym konstytucyjnym systemie nie ma mowy o konstruktywnym referendum; odbywało sie jedynie wówczas, kiedy w sprawach wiekopomnych niosocych za sobą skutki własciwie secularne – władza chciała się legitymować także opinią całego społeczeństwa – np.w sprawie przystapienia Polski do UE.

Konkluzja jest taka – aby w Polsce zapanowała rzeczywista demokracja – potrzebna jest zmiana tego konstytucyjnego zapisu w sprawie referendum; o jego przeprowadzeniu, bądź nie – nie może decydować inna władza, gdyż sama idea demokracji bezpośredniej polega własnie na korygowaniu władzy przedstawicielskiej przez społeczeństwo w przypadku, gdy działanie owej władzy jest sprzeczne z oczekiwaniem obywateli.

0

Janusz40

337 publikacje
31 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758