Jeśli nie ja, to kto ? – Prokuratorski omnibus – Zdzisław Łukasiak – Ostródzka koteria ma się dobrze !!!.

Poświęcać należytą uwagę ściganiu przestępstw popełnionych przez funkcjonariuszy publicznych, w szczególności korupcji, nadużyć władzy, poważnego naruszenia praw człowieka oraz innych czynów, …

Przygoda z ostródzką „ośmiornicą” rozpoczęła się od interwencji IS”Porozumienie Rawskie” we  wrześniu 2010 r. W tym dniu, członkowie organizacji prorodzinnych postanowili protestem wesprzeć mieszkańca Ostródy, w walce z miejscowym wymiarem niesprawiedliwości, o prawo do wychowywania swoich dzieci.
Protest zgłoszony w Urzędzie Miejskim w Ostródzie, w zgodzie z obowiązującym prawem, miał się odbyć przed Sądem i Prokuraturą w Ostródzie.
Miał być wymierzony w bezzasadne, oraz bezprawne działania ;
SSR Wyganowskiego, odmawiającemu ojcu prawa do wychowywania własnych dzieci,
SSR Różalskiemu, za bezprawne zastosowanie tymczasowego aresztu wobec Rafała Lewickiego, za czyn przez niego nie popełniony,
prokuratora Kłokockiego, za fabrykowanie przeciwko niemu bezzasadnych oskarżeń oraz wniosków o areszt, kiedy miał on pełna wiedzę, że czynów zabronionych Rafał Lewicki nie popełnił.

Legalne, w terminie i w sposób prawem przewidziane zgromadzenie, nie spodobało się wiceprezesowi SR w Ostródzie, Arturowi Borowemu. Jako osoba nieuprawniona wezwał niewspółmiernie duże siły policyjne.
Siły policyjne, wsparte żandarmerią wojskową i strażą graniczną, zostały przez Borowego wezwane, do rozproszenia demonstracji, uznanej przez siebie za nielegalna i zakazaną.

www.youtube.com/watch

Wobec sprzeciwu organizatorów, którzy wykazali ponad wszelką wątpliwość, bezprawne działania sędziego Artura Borowego, demonstranci prowokowani przez policję, dotrwali do końca wyznaczonego w złożonym zawiadomieniu terminu, w związku z czym, pełniący wówczas funkcję wiceprezesa Sądu Rejonowego w Ostródzie, Artur Borowy złożył zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez organizatorów zgromadzenia publicznego.
 
Wniósł o ukaranie organizatorów tego protestu, za przewodzenie zakazanemu i nielegalnemu zgromadzeniu. Az trudno uwierzyć, ale ten niespełna czterdziestoletni sędzia nie znał prawa, nie mógł pojąć że w polskim systemie prawnym, na zgromadzenie nie potrzebna jest zgoda, że Prezes Sądu nie jest osobą uprawnioną do decydowaniu o tym czy zgromadzenie może się odbyć, lub nie. Nie rozumiał, że jest to niezbywalna wolność obywatelska. Taki sobie lokalny „prawoczyńca”, któremu z mocy urzędu wszystko wolno, któremu miejscowa koteria zezwala na bezprawne działania, a jego urząd, na swobodne interpretowanie prawa. Prawo – To JDziałacze IS „Porozumienie Rawskie”, postawieni zostali w stan oskarżenia.

Kilkumiesięczny proces przed sądem w Iławie, dowiódł ich niewinności, ale co najważniejsze wskazał na bezprawne działania Borowego, Burmistrza Ostródy Olgierda Dąbrowskiego, oraz ówczesnego szefa ostródzkiej Prokuratury Rejonowej, Ryszarda Maziuka.
To zeznania policjantów, w tym podinspektora Jarosława Mańki, z Komendy ostródzkiej policji, wskazały na „trójstronne dogadywanie sprawy zakazania demonstracji” – przez Borowego, Maziuka oraz Dąbrowskiego.

Na skutek interpelacji poselskiej, Zbigniewa Kozaka, Prokuratura Generalna, nakazała wszczęcie postępowań przygotowawczych, wobec wyżej wymienionych ostródzkich notabli.

Śledztwo dotyczyło przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych, a więc o przestępstwo z art. 231 kk.
Jako że nad postępowaniem, nadzór sprawował Prokurator generalny, trzeba było się nakombinować, jak ograć prawnie tę sprawę, aby „łeb jej ukręcić”
Prokuratura Okręgowa w Elblągu, której zlecono sprawę, jako organ nadrzędny Prokuratury Rejonowej w Ostródzie, z mocy prawa nie mogła prowadzić postępowania, tym bardziej, że Maziuk, w międzyczasie został tam prokuratorem.
Przekazano śledztwo równorzędnej Prokuraturze Okręgowej w Gdańsku, więc niby wszystko okej. I tak by było, gdyby nie fakt iż powierzono to postępowanie, delegowanemu prokuratorowi, Zdzisławowi Łukasiakowi.

Do dnia publikacji, nie wydano żadnego postanowienia przyznającego, bądź oddalającego status poszkodowanego, ale zgodnie z zapowiedzią, 12 grudnia 2011 r. wydano inne postanowienie – umorzono śledztwo !!!. / widie – wywiad ze Zdzisławem Łukasiakiem /
Zawiadomiono o tym, tak wnoszącego interpelację Zbigniewa Kozaka, jak też Andrzeja S.
Nie przesłano jednak odpisu postanowienia o przyczynach jego umorzenia.
Tę czynność procesową zaskarżyli obaj – Zbigniew Kozak i Andrzej S.
Redakcja dysponuje ponadto rzetelna informacją, ze postępowanie prokuratorów, tak Okręgu gdańskiego, jak tez przede wszystkim udział prokuratora Zdzisława Łukasiaka, będzie przedmiotem kolejnej interpelacji poselskiej.
Ale na razie, jak się okazuje, na kłopoty najlepszy – Łukasiak !!!. Dał radę, postępowanie umorzono.

Trochę historii – prokurator Zdzisław Łukasiak – www.aferyprawa.eu/Prokuratura/Ostroda-jak-dlugo-jeszcze-niekompetentny-prokurator-Zdzislaw-Lukasik-bedzie-funkcjonariuszem-z-cyklu-kadrowe-sukcesy-prokuratora-krajowego-Semereta-Boguslaw-Maslinski