Jakie są Pana / Pani słabe strony? – Co odpowiedzieć?
10/12/2011
2327 Wyświetlenia
0 Komentarze
7 minut czytania
Pytanie to nieraz doprowadza kandydatow do białej gorączki… Czy oni nie mają już o co pytać? Z kolei sposoby odpowiedzi i ich interpretacja powodują, ze pytanie to jest bardzo chętnie stosowane przez rekruterów.
Czasem możemy się spotkać z modyfikacją tego pytania, np: jakie obszary wg Pana wymagają jeszcze dalszego rozwoju, co chciałaby Pani w sobie zmienić aby funkcjonować lepiej w środowisku biznesowym?
Niezależnie jakie mamy zdanie w tym temacie, na większości rozmów kwalifikacyjnych takie pytania się pojawiają, więc dobrze jest nie czuć się nimi zaskoczonym.
Każdy ma jakieś wady, nawet rekruter, przed którym będziesz siedzieć. Sedno tkwi w tym, by być móc sobie owe wady uzmysłowić i wiedzieć jak nad nimi pracować. Właśnie tego jest ciekawy rekrutujący: na ile jesteś świadomy samego siebie i czy dbasz o to by się rozwijać.
Oto kilka sposobów radzenia sobie z tym prostym a zarazem bardzo trudnym pytaniem.
1. Porzućmy technikę: szczerość mimo wszystko. Jeśli naprawdę wiesz, że jesteś leniwy, czy tez lubisz pić za dużo piwa nie radzę od razu dzielić się tym z rekruterem. Czy będzie on chciał zatrudnić takiego pracownika?
2. Pomyśl o takich słabych stronach, które mogą być – przynajmniej w pewnych sytuacjach poczytane za zaletę. Odradzam wspominanie o np. pracoholizmie z nadzieja ze to na pewno zachęci pracodawcę do zaoferowania nam pracy. To banalne i wbrew pozorom wcale niepożądana cecha.
Przykłady odpowiedzi są następujące:
– większe nastawienie na człowieka niż na biznes – dobre przy zawodach opiekunek, pielęgniarek, itp. Negatywne przy stanowiskach zarządczych, gdzie wyniki finansowy firmy jest priorytetem czy w zawodach typu windykator.
– duże przywiązanie do szczegółów – dobre w pracy kadrowych, redaktorów, złe w przypadku stanowisk gdzie liczy się umiejętność szerszego spojrzenia i podejmowania szeregu decyzji w krótkim czasie.
– gadatliwość (np. znajomi narzekają, że wciąż rozmawiam przez telefon) – dobre przy okazji stanowisk związanych z telemarketingiem, pracą na infolinii; w zasadzie bez większego znaczenia dla innych funkcji. Zagrożeniem może być ocena, że osoba będzie prowadziła dużo rozmów prywatnych zamiast sumiennie wywiązywać się z obowiązków służbowych.
Podobnie traktujemy sprawę mocnych stron. Jeśli np. uważamy, ze jesteśmy świetni w zarządzaniu czasem, punktualni – będzie to zaletą w pracy np. księgowego, gdzie obowiązuje nas nieprzekraczanie terminów raportów, deklaracji i innych dokumentów. Z kolei może to również oznaczać, że jest się bardzo wymagającym wobec współpracowników, tworzy się presje czasu w każdej sytuacji, nawet wówczas jeśli nie jest to nieodzowne, co może prowadzić do sytuacji stresowych i napięć w zespole.
Pamietajmy, że każda nasza odpowiedź może prowadzić do ambiwalentnej oceny rekrutera. Przemyślmy więc nasz przekaz i dokładnie wytłumaczmy co mamy na myśli. Ważne by owa „wado-zaleta” dotyczyła naszego przyszłego stanowiska.
Dobrym sposobem jest też uświadomić sobie w jakim środowisku pracy trudno nam funkcjonować. Wg Craiga Bromfielda z monsterpolska.pl odpowiedź na takie pytanie pozwoli obu stronom przekonać się czy kandydat pasuje do organizacji. Jeśli więc cenisz dobrą atmosferę w pracy możesz powiedzieć, że źle funkcjonujesz w środowisku, w którym nie liczy się człowiek i szacunek do niego.
3. Mozna również zaryzykować by oddzielić słabą stronę od związków z przyszłym stanowiskiem, czyli opisać wadę, która nie ma żadnego wpływu na nasza pracę.
Przykłady to np., brak umiejętności gotowania (chyba ze chcemy być kucharzem), palenie papierosów (choć z tym należy uważać – pracodawca może pomyśleć, ze będziemy często robic przerwy na dymka), niechęć do wystąpień publicznych (jeśli chcemy być np. księgowym, analitykiem, czyli wszędzie tam, gdzie nie jest to w ogóle potrzebne), słaba pamięć do twarzy (chyba, że aplikujemy do działu obsługi klienta)
4. Opisz słabą stronę, którą udało się już poprawić
Nie będzie to odpowiedź wprost, ale ważne by opisać w czym owa wada przeszkadzała i co zrobiliśmy by ją wyeliminować. Odpowiedź może dotyczyć poprawy znajomości języków obcych – np. poznanie biznesowego języka czy poprawa w prowadzeniu korespondencji handlowej. Możemy też przytoczyć inne kursy dotyczące podciągnięcia się w jakiejś dziedzinie, która była niezbędna w pracy.
5. Dość często stosuje się również próbę pominięcia tematu, czyli powiedzenie „ Z pewnoscią mam jakies słabe strony, ale jeśli chodzi o wykonywane przeze mnie obowiązki, żadna słaba strona nie przychodzi mi w tym momencie na myśl”. Rekruter może jednak w to nie uwierzyć i drążyć temat dalej. Może też uznać, że kandydat jest zarozumiały lub nie ma świadomości samego siebie.
Obecne techniki rekrutacyjne pozwalają na dokładne ustalenie słabych i mocnych stron (assessment czy development centers), odpowiedzi nasze podczas wywiadu mają dla rekrutera jedynie charakter deklaratywny. Wobec licznych poradników traktujących o tym co i jak odpowiadać na pytanie o mocne i słabe strony dobry rekruter postara się by wydobyć z kandydata to co naturalne a nie wyuczone na pamięć.