HYDE PARK
Like

Jaki ty do diabła rycerz, jeśli gołą dupą jeża nie zabijesz?

03/03/2014
2241 Wyświetlenia
7 Komentarze
3 minut czytania
Jaki ty do diabła rycerz, jeśli gołą dupą jeża nie zabijesz?

Według legendy list został napisany w 1676 roku przez atamana koszowego Iwana Sirko wraz z „całą Siczą Zaporoską” w odpowiedzi na ultimatum sułtana osmańskiego Mehmeda IV.

Oryginał pisma nie zachował się do naszych czasów, jednak w latach 70. XIX wieku została odnaleziona kopia pisma sporządzona w XVIII wieku. Kopia została odnaleziona przez etnografa-hobbystę z Dniepropetrowska (wtedy Jekaterynosław), który przekazał ją znanemu historykowi Dimitrowi Jawornickiemu (ukr. Дмитро Яворницький).

(wikipedia)

0


 

1.

Oto tekst ultimatum tureckiego sułtana:

Ja, sułtan, syn Mehmeda, brat Słońca i Księżyca, wnuk i namiestnik Boga, Pan królestw Macedonii, Babilonu, Jerozolimy, Wielkiego i Małego Egiptu, Król nad Królami, Pan nad Panami, znamienity rycerz, niezwyciężony dowódca, niepokonany obrońca miasta Pańskiego, wypełniający wolę samego Boga, nadzieja i uspokojenie dla muzułmanów, budzący przestrach, ale i wielki obrońca chrześcijan — nakazuję wam, zaporoskim Kozakom, poddać się mi dobrowolnie bez żadnego oporu i nie kazać mi się więcej waszymi napaściami przejmować.

2.

A to odpowiedź:

Zaporoscy kozacy do tureckiego sułtana!

Ty, sułtanie, czarcie turecki, przeklętego czarta bracie i towarzyszu, samego Lucyfera sekretarzu. Jaki ty do diabła rycerz, jeśli gołą dupą jeża nie zabijesz? Diabeł sra, a twoje wojsko [to] zjada.

Nie będziesz ty, sukin ty synu, synów chrześcijańskich pod sobą miał, twojego wojska my się nie boimy, na ziemi i wodzie będziemy się z tobą bić, job twoju mać!

Babliloński ty kucharzu, macedoński kołodzieju, jerozolimski piwowarze, aleksandryjski koźle kastrowany, Wielkiego i Małego Egiptu świniopasie, armeński wieprzu, podolski złodzieju, tatarski kołczanie, kamieniecki kacie, samego czorta wnuku i całego świata i piekła błaźnie, a naszego Boga durniu, świńska mordo, kobyla dupo, rzeźnicki psie, niechrzczony łbie, job twoju mać!

 Samego czorta wnuku i naszego chuja haku.

Tak oto tobie zaporożcy odpowiadają, plugawcze. Nie będziesz ty nawet świń chrześcijańskich pasł. Teraz kończymy, bo liczbnie znamy i kalendarza nie mamy, księżyc na niebie, rok w księgach, a dzień taki u nas, jak i u was, za co pocałuj w dupę nas!

Podpisano: ataman koszowy Iwan Sirko ze swoim koszem zaporoskim.

3.

A gdyby dzisiaj zebrani na Majdanie wystosowali list do Putina, utrzymany w tym samym tonie?

Ty, prezydencie, czarcie moskiewski, przeklętego czarta bracie i towarzyszu, samego Lucyfera sekretarzu. Jaki ty do diabła rycerz, jeśli gołą dupą jeża nie zabijesz?…

 

Ba, nie trzeba by nawet wysyłać z listem posłańca, który wiłby się wbity na pal nad Bosforem, jak ongiś zakończył swoje życie posłaniec Iwana Sirki.

Wszak mamy Internet.

A list Kozaków do Sułtana w świecie rosyjskojęzycznym jest znany na tyle, że i Putin by zrozumiał, że się go nie boją.

Cała retoryka jedynie rozzuchwala.

Bo, jak już w 1940 roku zauważył kanclerz Hitler, zwycięzcy nikt nie pyta.

Co Stalin wypróbował już w praktyce.

A Putin sprawdza…

3.03 2014

0

Humpty Dumpty

1842 publikacje
75 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758