– Ze zdumieniem przyjęliśmy wypowiedź doradcy prezydenta Polski do spraw międzynarodowych p. Romana Kuźniara,
który publicznie oświadczył, że mord polskich oficerów w Katyniu nie był zbrodnią ludobójstwa – mówi Bartosz Józwiak, prezes Unii Polityki Realnej.
Robert Kuźniar powołując się na konwencję onZ powiedział w Polskim Radiu, że "zbrodnia katyńska nie spełnia kryteriów ludobójstwa". Tymczasem o stalinowskim ludobójstwie w katyńskich lasach mówią nie tylko historycy, ale również oficjalne dokumenty polskiego Sejmu. – I słusznie, bo przecież czytając konwencję onZ w sprawie zapobiegania i karania zbrodni ludobójstwa z 1948 roku dowiadujemy się, że ludobójstwem jest zabójstwo dokonane w zamiarze zniszczenia całości lub części grup narodowych. Mimo to zamordowanie bez procesu, przedstawienia jakichkolwiek zarzutów, aktu oskarżenia i wyroku kilkudziesięciu tysięcy polskich jeńców wojennych nie jest dla pana Kuźniara ludobójstwem. Teraz, kiedy w tylu aspektach poznajemy prawdę dotyczącą mrocznych czasów XX-wiecznych totalitaryzmów, tego typu próba reinterpretacji wydarzeń jest zadziwiająca i zarazem bulwersująca – komentuje prezes UPR Bartosz Józwiak.
http://www.upr.org.pl/main/artykul.php?strid=1&katid=75&aid=9222