Jaka jest cena zabitego szczepionkami dziecka dla firmy farmaceutycznej?
15/01/2012
388 Wyświetlenia
0 Komentarze
2 minut czytania
– Około 6,5 tys. $
Prof. Dorota Majewska
http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=5318&Itemid=53
Firma Glaxo została ukarana sumą 92 000 $ za wykonywanie nielegalnych eksperymentów ze szczepionką przeciw pneumokokom na niemowlętach w Argentynie, w trakcie których zmarło 14 dzieci. W zestawieniu z wielomiliardowymi dochodami tej firmy z handlu szczepionkami, suma 92 000 za zabicie 14 dzieci jest szokująca i oburzająca.
Niemal na pewno dzieci umierają także podczas testów szczepionek przeprowadzanych w Polsce, ale o tym się milczy. Lekarze prowadzący takie badania oraz Sanepid nagminnie odmawiają rejestracji zgonów poszczepiennych. Zgon zdrowego dziecka po szczepieniu zalicza sie do kategorii „siła wyższa” – czyli przyczyna nieznana. Lekarze i urzędnicy Sanepidu doskonale wiedzą, że szczepionki mogą zabijać (i zabijają), dlatego nie chcą brać żadnej odpowiedzialności za poszczepienne zgony lub okaleczenia dzieci.
Wokół powikłań i zgonów poszczepiennych panuje w Polsce (także wśród polityków) cyniczna zmowa milczenia, żeby broń Boże nie narażać szczepionkowych koncernów na procesy sądowe i nie uszczuplać ich zysków oraz honorariów (czyli łapówek) dla lobbystów. Zdrowie i życie polskich dzieci nie liczy się zupełnie.
Cały obowiązek ochrony życia i zdrowia dzieci spada więc na rodziców. Muszą oni wiedzieć, że w Polsce nie ma obowiązku prawnego szczepienia się i nie ma kar za nieszczepienie. A zapisany w ustawach „obowiązek” szczepień, to tylko – jak tłumaczą przedstawiciele szczepionkowego establiszmentu – tzw. obowiązek społeczny (czyli zgoda rodzica na potencjalne okaleczenie swego dziecka dla wyimaginowanego dobra społecznego, a naprawdę – dla zapewnienia zysków firm farmaceutycznych), oraz obowiązek dla państwa płacenia za pewne szczepienia.