Jak się zeszmaciło środowisko dziennikarskie

Nakładem wydawnictwa Bollinari Publishing House ukazała się niedawno książka Leszka Szymowskiego „Media wobec bezpieki”. To jedna z tych książek, które przeczytać powinien każdy, kto interesuje się sprawami dzisiejszej Polski.

Książka zaczyna się od próby zwerbowania do współpracy przez ABW samego Szymowskiego, co miało miejsce na przełomie lat 2006/2007. Potem jest historyczna dygresja: autor opisuje relacje między prasą a służbami w dawnych czasach, przywołując przypadki przedwojennych publicystów współpracujących z wywiadem i kontrwywiadem II RP. Potem młody autor opisuje przemiany z lat 1944-1945, które są kluczowe dla zrozumienia całej dzisiejszej sytuacji medialnej. Kreśli bowiem obraz sprawnej machiny propagandowej, która stała się jednym z fundamentów PRL, a następnie opisuje okres transformacji ustrojowej i czasy dzisiejsze. To ostatnie jest być może największym atutem książki. Autor opisuje bowiem przypadki inwigilacji środowiska dziennikarskiego przez służby specjalne III RP, w tym przypadki dziennikarzy współpracujących ze służbami po 1989 roku.

Szymowski w ciekawy i przystępny sposób wprowadza czytelnika w meandry ostatniej dekady PRL-u, ukazując nie tylko konkretnych dziennikarzy "umoczonych" we współpracę lecz również opisując mechanizmy powstawania najważniejszych dziś koncernów medialnych: ITI, POLSAT-u, AWR "Wprost", "Agory" czy "NIE", dowodząc, na postawie nieznanych wcześniej dokumentów, że kształt dzisiejszego rynku medialnego jest efektem porozumienia przy Okrągłym Stole, a stronniczość mediów wynika z ich "umoczenia" w PRL.

Ogromnym atutem książki jest jej język. Jak wszystkie książki Szymowskiego, "Media wobec bezpieki" można "połknąć" jednym tchem, w jeden wieczór. Książkę czyta się lekko, szybko i ciekawie. I bardzo dobrze. Bo przedstawienie tak bardzo skomplikowanych zjawisk i procesów historycznych w przystępny sposób, nie jest prostym zadaniem. Tym bardziej, jeśli chce się (jak zrobił to Szymowski) wypełnić lukę na rynku i opisać zjawisko wcześniej nieopisane. Tak się bowiem składa, że "Media wobec bezpieki" to pierwsza na rynku książka lustrująca środowisko dziennikarskie.

Dla każdego, kto chce poznać mechanizmy rządzące dzisiejszą Polską, "Media wobec bezpieki" to lektura obowiazkowa.