Sex telefon, lachony i strzelecki Komendant Policji

Sex telefon, lachony i strzelecki Komendant Policji !!!

 

Sex telefon, lachony i strzelecki Komendant Policji.   

Komendant Wojewódzki w Opolu nie lubi seksu w gumce, mimo to  godził się ze zdaniem Katarzyny. 

Jednak oralny zdecydowanie „natural” , …

 

 

 

 

 

Kobieta: – „Że ci powiedziałam, żebyś w prezerwatywie się kochał?”

Marzec: – „Można było powiedzieć to całkiem inaczej zwłaszcza, że za każdym razem robiliśmy to w ten sposób.

Argumentacja twoja była zajebista, powiedziałaś, że wiesz skądś, że współżyję z kilkoma naraz”(…)

Kobieta : – „Starałam się powiedzieć to w sposób jak najdelikatniejszy.

Co nie zmienia faktu, że jest czymś niefajnym jak tam mi wsadzasz to z  prezerwatywą, a jak już tu, to nie.

Bo to jest teraz dyskusja o tym.”

Marzec : – „Aha.”

Kobieta : – „To znaczy, że ty tak naprawdę myślisz tylko o sobie.”

 

Natomiast oralny preferował w „natural” !!!

 

Kobieta : – „Z prezerwatywą też mam rację, ale jednak się upewniłeś.”

Marzec : – „(…) seks tradycyjny to w prezerwatywie, a seks oralny to bez, yyyyy to tu masz rację, ale zawsze, nigdy nie robiliśmy tego bez…”

Marzec : – „Ja to odebrałem w ten sposób, że ja (niezrozumiałe) może żeby bardziej zobrazować, że ja, (niezrozumiałe)

kolega jadę z jedną dupą do lasu potem z drugą, trzecią, czwartą jakbym nie wiadomo jakim był tam tym…

A na końcu idę i z tobą się kocham i dlatego musisz mieć  prezerwatywy. No to tak powiedziałaś…”

Kobieta : – „Nie! Ja powiedziałam, że nie jestem jedyna! A to jest całkiem co innego.”

Marzec : – „Ja też nie jestem jedyny. Jesteśmy na takim samym wózku.

Ty nie jesteś jedyna i ja nie jestem jedyny. Bo ty masz męża, a ja mam żonę.

To już jest przynajmniej tutaj jeden jeden, nie? (niezrozumiałe). Ja się nawet nie pytam. 

Jeżeli mówisz tak to tak. Ja to tak odebrałem. Ja to odebrałem jakbym miał tam nie wiadomo ile i dzisiaj,

w tym samym dniu miałem tam dwie, trzy panienki i jeszcze ty, o.”

 

 

Jak wynika z ustaleń funkcjonariuszy Biura Spraw i Biura Kontroli, którzy pojechali do 

Opola, by zbadać sprawę, sam Marzec , przed spotkaniem w swoim gabinecie z

podwładną-kochanką, wbił kod „1111#” i ty jak nagranie m samym uruchomił urządzenie

do przeprowadzania telekonferencji. Nie wiadomo jednak na razie wyciekło na zewnątrz.

Nie wiadomo też, co stanie się z Komendantem Miejskim policji w Strzelcach Opolskich

– tym nazywanym „Brzydal” vel „Kurwiarz”.  

 

Kobieta: – „(…) A byli tacy komendanci jak ze Strzelec Opolskich ten brzydal (nazwisko – niezrozumiałe)”

Marzec: – „Co, nie lubisz tego blondyna?”

Kobieta: – „Nie lubię go, bo to jest kurwiarz, on jeździł na dziwki. Pamiętasz historię, że on radiowozem na prostytutki

jeździł od lat? Pamiętasz, normalnie policjant go wypierdolił z radiowozu, a on przydrożne lachony zaliczał.”

Marzec: – „Pierdolisz, …”

Kobieta: – „No pod bogiem… Nagrywali go kiedyś.”

Marzec: – „Ja pierdole …”

Kobieta: – „To jest wieśniak.”

Marzec: – „Nie ma co, tylko nieumyte takie. Ja pierdole. Jak ktoś bzykał ją przed chwilą. Bee…”

Kobieta: – „No, no bee…”

Kobieta: – „Podobno były kiedyś jakieś historie, że te naloty na te prostytutki…

I po prostu nagrali go (śmiech). patrzą, a tu komendant. Znaczy nie był jeszcze komendantem, ale tam współpracował.

Więc ja go nie lubię.”

 

Panie, nomen omen, inspektorze Lachu, Wojewódzki Komendancie Policji w Opolu, czy wyjaśni pan opinii publicznej, tak do końca, bez znieczulenia kurewskie eskapady „Brzydala” czy też „Kurwiarza”, kontakty z lachonami Komendanta Policji ze Strzelec Opolskich. 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Skróty stenogramu –

http://adamkuz.blogspot.com/2013/05/o-kondomach-i-policji-peny-zapis.html