Bez kategorii
Like

Jak Kościół grabiono

06/05/2011
483 Wyświetlenia
0 Komentarze
10 minut czytania
no-cover

Spis w dużej mierze potwierdza szacunki, gdy chodzi o utraconą ziemię, ale pokazuje też, że państwo zabrało Kościołowi dużo więcej budynków, niż sądzono.

0


 

  Wklejam poniżej dwa artykuły z internetowego serwisu „Rzeczpospolitej”. Szczególnie dedykuje je tym, którzy uważają, że Kościół w Polsce nie został tak bardzo pokrzywdzony jak pozostali.
 
http://www.rp.pl/artykul/69745,653618_Jak_ograbiono_Kosciol_.html
 
 
„…
Jak ograbiono Kościół
Ewa K. Czaczkowska06-05-2011, ostatnia aktualizacja 06-05-2011 09:43
 
Odnaleziony dokument pokazuje, że władze PRL zagarnęły więcej mienia kościelnego, niż sądzono
 
To prawdziwy przełom – w archiwach kościelnych odnaleziono nieznany dokument z maja 1957 r. Dokładnie informuje o tym, co państwo komunistyczne zabrało Kościołowi. Dotychczas sądzono, że takiego zestawienia nie ma, i opierano się na szacunkowych danych. Spis w dużej mierze potwierdza szacunki, gdy chodzi o utraconą ziemię, ale pokazuje też, że państwo zabrało Kościołowi dużo więcej budynków, niż sądzono. Spis odnalazł w ramach prowadzonych badań naukowych prawnik ks. prof. Dariusz Walencik z Uniwersytetu Opolskiego.
– Jego istnienie nie było dla mnie zaskoczeniem. Wiedziałem, że gdzieś taki spis musi być – mówi ks. prof. Walencik. – Dane zasadniczo dotyczą nieruchomości rolnych. Definitywnie obalają mit, którego absurdalność wykazywałem wcześniej na podstawie częściowych danych, jakoby po 1989 r. państwo oddało Kościołowi więcej, niż zabrało.
Spis mówi tylko o tych nieruchomościach, które zostały zabrane przez państwo do 1957 r. Został sporządzony w sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski na podstawie danych zebranych z 19 na 25 istniejących wówczas diecezji. Był przygotowywany na posiedzenie podkomisji rolnej w Komisji Wspólnej Rządu i Episkopatu.
Tylko do 1957 r. Kościół utracił 108 tys. ha ziemi i 3709 budynków
Wynika z niego, że diecezjalne instytucje kościelne utraciły 91 tys. hektarów ziemi oraz 2203 budynki. Natomiast zgromadzeniom zakonnym – niestety, nie wiadomo ilu – państwo zabrało 17 tys. hektarów ziemi oraz 1506 budynków.
Łącznie Kościół utracił więc  108 tys. hektarów ziemi i 3709 budynków. A nie był to przecież koniec grabieży majątku kościelnego. Od 1957 r. aż po lata 70. XX wieku następowało dalsze przejmowanie przez państwo własności Kościoła.
– To ważne odkrycie – mówi „Rz" historyk dr Jacek Żurek. – A sądzę, że mogą się odnaleźć jeszcze inne zestawienia, np. w Urzędzie ds. Wyznań czy Ministerstwie Rolnictwa.
Wśród budynków zabranych diecezjom do 1957 r. było m.in. 60 szkół i przedszkoli, 15 szpitali i sanatoriów, 550 domów katechetycznych, parafialnych i rekolekcyjnych oraz 901 budynków mieszkalnych.
 
Rzeczpospolita
 
 
 
Jak wiele PRL zabrał Kościołowi
Ewa K. Czaczkowska06-05-2011, ostatnia aktualizacja 06-05-2011 01:25
 
Nieznany dotąd dokument wskazuje, ile ziemi i budynków straciły diecezje oraz zakony do 1957 roku
    Spis nieruchomości zabranych Kościołowi, sporządzony w maju 1957 r., prawnik ks. prof. Dariusz Walencik odnalazł w jednym z archiwów kościelnych. To kopia. Oryginał znajduje się w archiwum Konferencji Episkopatu Polski. – Został sporządzony z polecenia wówczas księdza, a później arcybiskupa Bronisława Dąbrowskiego, sekretarza generalnego episkopatu – mówi ks. Józef Kloch, rzecznik episkopatu, którego „Rz" poprosiła o odszukanie oryginału, potwierdził jego istnienie. – Czy jest kompletny? To jest pytanie – zastanawia się.
Z odnalezionego dokumentu wynika, że 19 z 25 diecezji oraz kilkadziesiąt zgromadzeń zakonnych straciło 108 tys. ha ziemi i lasów oraz 3709 budynków i nieruchomości.
Jak pisała „Rz", według wcześniejszych szacunków ks. prof. Walencika Kościół w Polsce centralnej w czasach PRL utracił w sumie ok. 140 tys. hektarów ziemi. Po 1989 r. w tej części Polski odzyskał około połowy gruntów (ok. 30 tys. uzyskał na Ziemiach Odzyskanych).
Ważne odkrycie
Dokument nie był znany, ponieważ nie był wykorzystywany przez stronę kościelną jako dowód i argument w czasie niedawnych jeszcze gorących dyskusji w sprawie zwrotu majątku zabranego Kościołowi w PRL. Historycy nie wątpią, że odnaleziony dokument pomoże w bardziej precyzyjnym ustaleniu, co Kościołowi zostało zabrane. – To ważne odkrycie – ocenia prof. Jan Żaryn.
Dokument miał być w 1957 r. podstawą rozmów w podkomisji rolnej Komisji Wspólnej Rządu i Episkopatu. Był to okres tzw. odwilży, również w relacjach państwo – Kościół, wywołanej wydarzeniami w październiku 1956 r. i dojściem do władzy Władysława Gomułki. W grudniu 1956 r. zostało podpisane tzw. małe porozumienie między rządem a Kościołem.
Ekipa Gomułki, która potrzebowała poparcia Kościoła i kardynała Wyszyńskiego, rozpoczęła rozmowy, które miały rzekomo uregulować wzajemne stosunki.
Odwilż się skończyła
W kwietniu 1957 r. doszło do spotkania podkomisji rolnej, podczas którego ustalono, że Ministerstwo Rolnictwa zrealizuje postanowienia ustawy z marca 1950 r. o przejęciu tzw. dóbr martwej ręki, które gwarantowały instytucjom kościelnym zostawienie części nieruchomości.
Biskupom i seminariom duchownym ustawa gwarantowała zostawienie do 50 ha ziemi. Tyle samo – proboszczom w większości diecezji, a w województwach poznańskim, pomorskim i śląskim do 100 ha. Natomiast klasztorom tylko do 5 ha ziemi.
Dlatego 14 maja 1957 r. ks. Bronisław Dąbrowski rozesłał do wszystkich kurii diecezjalnych i zgromadzeń zakonnych ankietę dotyczącą zabranych i pozostawionych nieruchomości. Termin na odpowiedź był bardzo krótki – do 25 maja 1957 r. Przysłało ją 19 z 25 diecezji i kilkadziesiąt – nie wiadomo dokładnie ile – zgromadzeń zakonnych. Z tych niepełnych zestawień wynika m. in., że diecezje do maja 1957 r. utraciły 91 tys. ha ziemi i lasów oraz 2203 budynki, w tym 60 szkół i przedszkoli, 15 szpitali i sanatoriów, 550 domów katechetycznych, parafialnych i rekolekcyjnych, 901 budynków mieszkalnych.
Od zgromadzeń zakonnych państwo przejęło 17 tys. ha ziemi, 807 budynków niegospodarczych w całości, 381 w części oraz 318 innych nieruchomości. Poza tym państwo zamknęło 278 miejsc kultu oraz blisko 1000 placówek leczniczych, oświatowych i wychowawczych prowadzonych przez zakony, w tym 333 przedszkola, 75 szpitali, 68 internatów, 131 domów dziecka. Pracę straciło ponad 8400 osób.
Po tym, jak spis został sporządzony, odbyło się jeszcze jedno spotkanie w podkomisji rolnej, ale odwilż w Polsce się skończyła. Nigdy do zwrotu ziem nie doszło. Przeciwnie, po 1957 roku, aż do lat 70., nieruchomości były Kościołowi nadal zabierane.
Dr Jacek Żurek, historyk, przypuszcza, że mogą się odnaleźć jeszcze inne zestawienia zabranych Kościołowi nieruchomości, czy to w Urzędzie do spraw Wyznań, czy w Ministerstwie Rolnictwa. – Często instytucje państwowe sporządzały nawet dokładniejsze rejestry. Nie wynika z nich, że Kościół utracił mniej, niż pokazują to spisy kościelne. Przeciwnie. Dane urzędów państwowych były bowiem dokładniejsze – ocenia.
Rzeczpospolita
…”
0

Kontrarianin

Tylko martwe ryby plyna z pradem.

38 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758