INFO OD WŁADZY

 

Wiadomość przyszła szóstego czerwca, tuż po drugiej w nocy. Oto jej treść  – z zachowaniem znaków:

 

" Witam!posiadam informacje i dowody, dotyczące nielegalnych i tajnych metod wykorzystywanych przez pewne służby.Chodzi tu o pozyskiwanie dowodów i materiałów operacyjnych niekonwencjonalnymi technikami kryminalistycznymi w postępowaniu przygotowawczym jakimi posługują sie osoby mające dostęp do instalacji,urządzeń i sprzętu które są w stanie odczytywac ludzkie myśli.System ten wykorzystuje tkzw.,,superkomputer”, ,,radar społeczny”.
Teraz przedstawie w skrócie moją sytuację a mianowicie:
Od wrzesnia 2011 roku jestem ofiarą prześladowaną przez osoby prawdopodobnie chodzi tu o jakąs tajną jednostkę możliwe powiązaną ze strażą graniczną, zbierającą informacje dowodowe dla policji.Ich metody opierają się na zapisywaniu śladów myślowych,wymuszaniu oczekiwanych myśli za pomocą ingerncjiii falą EM na mózg,od 9 miesięcy jestem nękany tkzw.,,głosami”,mój mózg jest wprowadzany w stany stresu,lęku,otępienia, blokady myślowe co wywiera wpływ na moje myśli z jednoczesną sugestią głosami,posługują sie wcześniej zmapowanymi myślami wpychanymi siłą ,przywoływane są na siłe wpomnienia połączone z odpowiednią myślą,zmiana wspomnien.Pełnie role osoby której zapisane i zmanipulowane myśli przechodzą we wspomnienie,po czym zostaną zgrane na nośnik danych(dowód w sprawie) bezpośrednio z mojego mózgu co ma na celu wykorzystanie i przedstawienie po uprzednim poukładaniu w odpowiedniej kolejności ,,przezyc,zdarzeń,myśli” które będą stanowiły wiarygodny dowód(niekonwencjonalne materiały dowodowe) w postaci zeznania tyle tylko ,że będą one przedstawione jakby były uzyskane od osoby która była nieświadoma,że była wcześniej poddana manipulacji psychicznej (wersja dla prokuratora lub osoby która będzie stanowiła o dalszym postępowaniu).Ze względu na unikalny charakter sprawy wiecej informacji na temat całej sytuacji, osób biorących udział i mogących pomóc w ukaraniu i wykryciu sprawców oraz ujawnieniu technologi, którymi się posługują oraz nagłośnieniu całej sprawy przekazałbym po skontaktowaniu się telefonicznym,jeśli jest Pani zainteresowana prosiłbym o podanie numeru telefonu lub chociaż adresu email na mój adres dmx.lr@o2.pl w celu osobistego kontaktu.Myśle że jest w stanie skontaktowac mnie Pani z osobami które mają wiedze na ten temat,i mogą wiedziec jacy biegli,oraz instytucje są w stanie dojśc do sprawców i udowodnic ich wine.Ponieważ doniesienie na policję z mojej z strony w tym wypadku nieposkutkuje.Należy tu dojsc do osób które bezpośrednio są ich przełożonymi i nie mają pojęcia o ich preparowaniu dowodów oraz 9-miesięcznyn dręczeniu mojej osoby".

 

Podpisana pod tą wiadomością osoba nie jest ani blogerem Nowego Ekranu, ani komentatorem.

Sprawdziłam to. Przyznacie, że treść maila jest co najmniej innowacyjna – jeśli nie prowokacyjna.

 

Ponieważ zachowuję wysoki poziom ostrożności, odpisałam Nadawcy za pośrednictwem poczty wewnętrznej Nowego Ekranu. Podałam mój adres mailowy, a nawet numer telefonu. Do dnia dzisiejszego Nadawca się do mnie nie zgłosił.

Nie będę na razie wyciągała z tego zdarzenia żadnych wniosków, choć oczywiście mam pogląd na sprawę. Pogląd związany jest niedawną z wizytą na mojej działce kilku smutnych panów.

Podjechali pod moją nieruchomość (położoną na Podlasiu) srebrną Skodą o numerach rejestracyjnych:

KR 459 MJ.

To chyba krakowska rejestracja?

Dlatego informuję społeczność Nowego Ekranu o treści innowacyjnej wiadomości.  

 

Jednocześnie oświadczam, że nie planuję zamachu ani na własne, ani na niczyje życie.

Nie piję alkoholu pod żadną postacią, nie palę papierosów, doskonale radzę sobie z dłgotrwałą presją i chronicznym i bezrobociem, aktywnie i od wielu lat uprawiam sport, nie jeżdżę samochodem, nie popadam w skrajne stany emocjonalne z jakichkolwiek powodów.

 

W dalszym ciagu zamierzam obnażać bandyckie metody panującej władzy – sprzeczne z art. : 2, 7, 190 ust. 3  i 198 ust. 1 Konstytucji RP oraz niezgodne z duchem i literą art. 7, 14 i 17 Konwencji Europejskiej.