>”…Nie wiem, jak Ci wyszeptać, nie wiem, jak to wyszeptać… W moim sercu mam dzisiaj struchlałego gołębia…”
Nie wiem, jak to powiedzieć
Nie wiem, jak Ci powiedzieć
Płatki róży na wietrze
Wirujące powietrze
Nie wiem, jak Ci wyszeptać
Nie wiem, jak to wyszeptać
W moim sercu mam dzisiaj
Struchlałego gołębia
Usłysz proszę, usłysz
O usłysz proszę,
Usłysz proszę, usłysz
O usłysz proszę
Nie wiem, jak to powiedzieć
Nie wiem, jak Ci powiedzieć
Płatki róży na wietrze
Wirujące powietrze
Nie wiem, jak to wyszeptać
Nie wiem, jak Ci wyszeptać
W moim sercu mam dzisiaj
Struchlałego gołębia
Usłysz proszę, usłysz
O usłysz proszę,
Usłysz proszę, usłysz
O usłysz proszę
(…)
-Antonina Krzysztoń-