Wszyscy pamiętamy niezrównanego Igora z filmu Mela Brooksa „Młody Frankenstein” (zdjęcie). Był wesoły ale ciut strachliwy. Nasza nowa gwiazda medialna, niezrównany Igor Tuleya, jest zdecydowanie odważny. Dzielnie tropi ostatnie bastiony stalinizmu.
Młodzi ludzie nie zapominają o stalinowskich metodach polskiego wymiaru sprawiedliwości. Co roku zbierają się pod domem Stefana Michnika, przyrodniego brata Adama Michnika, byłego sędziego i adwokata oskarżonego o zbrodnie stalinowskie: pl.wikipedia.org/wiki/Stefan_Michnik
Stefan Michnik żyje sobie spokojnie jako bibliotekarz-emeryt na północy Szwecji. Szwedzki sąd odmówił ekstradycji Michnika, pomimo europejskiego nakazu aresztowania. Być może Szwedzi obawiali się że Stefan Michnik wpadnie w ręce bezwzględnych tropicieli stalinizmu, takich jak sędzia Igor Tuleya ?
Pomimo młodego wieku, Igor Tuleya jest wyczulony na zbrodnie stalinowskie polskiego aparatu sprawiedliwości. Bez wahania odkrył i ujawnił ohydne działania duchowych spadkobierców Stefana Michnika czyli CBA Mariusza Kamińskiego.
Do piętnowania pełzającego stalinizmu CBA dołączyła się od razu stacja TVN24, która odważnie udzieliła anteny Igorowi Tulei w “Faktach po Faktach”. Do chóru dołączyła też niezrównana Julia Pitera, która ma chyba kontrakt z TVN24, stwierdzając na antenie stacji (cytat): “człowieka można zniszczyć stosując przemoc wyłącznie natury psychicznej, mówiąc mu coś, albo czymś mu grożąc”.
O tym, że człowieka można zniszczyć psychicznie mówiąc mu coś, wiedzą doskonale widzowie TVN.
Gdyby nie Igor Tuleya i TVN nie wiedzielibyśmy, że stalinizm wciąż pełza po naszym biednym kraju. Stefan Michnik musi zacierać ręce z satysfakcji …
Igor Tuleya rozlicza się odważnie z kaczyzmem-stalinizmem na wizji TVN24
Z Panamy przez PRL do III RP, czyli o wplywie Wizjonerskiej Strategii Inwestowania (WSI) na Polske -- czytaj cala prawde calodobowo -- na www.wsi24.pl oraz Facebook / Goodbye ITI -- i mysl samodzielnie, bez TVN24 !!