Bez kategorii
Like

Idź, ofiara spełniona.

04/08/2012
471 Wyświetlenia
0 Komentarze
1 minut czytania
no-cover

Dzikie wiśnie na bezdrożach gospodarstwa
Rosną przy obrysie starej drogi
Pamiętają poprzedniego gospodarza
Zakwitły i wiatr utkał śnieżnobiały kobierzec
Pośród kołysanych gałązek
W kierunku podmuchów
Na złocie mleczów.

0


Brama ofiarna  zakryta

Błogosławiony kwiat

Nie gubi fletni płatków

Podczas lotu ku ziemi

Unosi wzór taktu do nieba owocem.

Dzikie wiśnie na bezdrożach gospodarstwa

Rosną przy obrysie starej drogi

Pamiętają poprzedniego gospodarza

Zakwitły i wiatr utkał śnieżnobiały kobierzec

Pośród kołysanych  gałązek

W kierunku podmuchów

Na złocie mleczów.

Obłoki, półcienie, wibracje zapętlonych w orgii fotonów

Przelatujących znikąd na wskroś przeze mnie

Chór anielski zagrał jeden raj na skraju łąki

Porodzonej w  sercu przestrzeni

Nagle uwiedziony tym blaskiem

Przeniknąłem do świetlistej za bramą

Zrozumiałem

Brama fatamorgana wykastrowanego niezrozumienia.

 

Jestem

Niewidzialny za bramą

I tu błogosławiony. 

0

Synergie

sciezki duchowe w labiryncie zycia i smierci sa otwarte. Ten blog to ostatnie miejsce, gdzie bedziemy je zamykac kluczami doktryn i dogmatów.

196 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758