Bez kategorii
Like

Historia niezbyt optymistyczna

29/10/2011
489 Wyświetlenia
0 Komentarze
2 minut czytania
no-cover

Wierszyk zawiera syntezę kolejnych rządów w Polsce

0


 

HISTORIA NIEZBYT OPTYMISTYCZNA
Różne już ekipy kierowały krajem:
Jedne ze sukcesem, inne ze zbyt małym;
Przed wojną zbudowano COP i port Gdynię,
Mogli zbudować więcej, lecz ich nie winię.
 Po wojnie, pomału, kraj dźwigał się z ruin;
 Czyja w tym była korzyść? Powiedźcie nam cui?
 Potem dano nam „wolność” , no i garść szczęścia,
 Polska, w miarę dostatnia, była „do wzięcia”.
Głównym sprzedającym był pan Balcerowicz;
Rządził tym biznesem jak jakiś królewicz;
Sprzedał nasz majątek, stworzył bezrobocie,
„Salon” go pochwalił, że dał w kość hołocie.
 Kolesie z KC Partii chcieli dlań „Nobla”
 Dumna z niego była elit ta część podła;
 Zbrodnicza terapia przyniosła efekty,
 Dla żyjącej w kraju, antypolskiej sekty.
Afera goniła aferę, bezkarnie,
Lepper się sprzeciwiał, ale zginął marnie;
„Salon” sprzedał obcym co tylko się dało,
To co było nasze, to nagle zmalało.
 Obcy wykupili cały nasz majątek,
 Tak powstał koledzy przyszłych klęsk początek.
 Obcy mogą przenieść przemysł za granicę,
 Opuścić pałace, może i stolicę;
Pozostawić kraj ten z bilionem długów,
(Może je zapłacić ten „wasz” spec od cudów)
Pozbawieni pracy ruszą na Warszawę,
Skończy się cwaniakom życie, dotąd klawe.
 Czując czym im grozi wzburzona ulica,
 Pakują manatki; Ich cel: ZAGRANICA
 Tam na nich czekają, liczni „oburzeni”
 Życie „naszych” cwaniaków, bardzo się zmieni.
0

redi

doc.dr Rudolf Jaworek,ekonomista,emeryt.Autor wielu publikacji gospodarczo - spolecznych i wierszy satyrycznych.

172 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758