Witam wszytskich czytelników oraz zacnych blogerów. Nigdy przedtem nie przelewałem swoich myśli, spostrzeżeń, wizji na ‘’papier’’. Zawsze starałem się prowadzić rozmowy na zasadzie przedstawianych faktów oraz z nich wyciągać odpowiednie wnioski. Więc jak sobie poradze sam ? Będę ciekawy? Mam nadzieję, że szanowne gremium na portalu „NowyEkran’’ raczy wybaczyć mi na początku pewne niedociągniecia z przelewania swoich myśli na „elektroniczny papier” oraz proszę o konstruktywną krytykę,, ale także ochoczo przyjmę porady osób którzy maja spore doświadczenie w tejże publicystyce. Nie zamierzam w tym że wpisie odnosić się do obecnej postawy naszego nie-rządu, gdyż zmuszony byłbym pisać inwektywy, które w sposób naturalny jako na początek mojego pierwszego wpisu nie przystoi pisać. Atmosfera po katastrofie smoleńskiej przypomina mi historycznie lata 1938 (od Monachium) do 17 września […]
Witam wszytskich czytelników oraz zacnych blogerów. Nigdy przedtem nie przelewałem swoich myśli, spostrzeżeń, wizji na ‘’papier’’. Zawsze starałem się prowadzić rozmowy na zasadzie przedstawianych faktów oraz z nich wyciągać odpowiednie wnioski. Więc jak sobie poradze sam ? Będę ciekawy?
Mam nadzieję, że szanowne gremium na portalu „NowyEkran’’ raczy wybaczyć mi na początku pewne niedociągniecia z przelewania swoich myśli na „elektroniczny papier” oraz proszę o konstruktywną krytykę,, ale także ochoczo przyjmę porady osób którzy maja spore doświadczenie w tejże publicystyce.
Nie zamierzam w tym że wpisie odnosić się do obecnej postawy naszego nie-rządu, gdyż zmuszony byłbym pisać inwektywy, które w sposób naturalny jako na początek mojego pierwszego wpisu nie przystoi pisać.
Atmosfera po katastrofie smoleńskiej przypomina mi historycznie lata 1938 (od Monachium) do 17 września 1939. To co się wtedy działo w europie przypomina może nie w sposób identyczny tego co dzieje się teraz po katastrofie smoleńskiej, ale jakże w sposób odzwierciedlający to, iż wtedy znaczące siły w europie takie jak Francja i W. Brytania w zamian za uznanie przez Hitlera ich jako mocarstwa gotwe były na daleko idące ustępstwa względem III Rzeszy. To pchanie Hitlera prze Édouard Daladier (Minstra spraw Zagranicznych Francji) na wschód doprowadziła, że forsowana przez niego idea jego poprzednika Louis Barthou (którego to idea w 1934 roku została całkowicie odrzucona prze marszałka Piłsudskiego) została w sposób perfekcyjny zrealizowana przez Niemcy (pakt Ribbentrop-Mołotow) a nie Francję. Reaktywowanie prze Francję dopiero 04.09.1939 porozumienia z maja tego roku gwarancji militarnych między RP a Republiką Francuską pokazuje tylko jak jeden z sojuszników traktował porozumienia międzynarodowe. Dobitnie pokazuje to także konferencja sztabów Francji i W. Brytanii z 12 września 1939 roku w Abbeville, co doprowadziło do dnia 17.09.1939 wraz z jego konsekwencjami.
Przekładając to na sytuacje teraźniejszą jest to, iż silne państwa UE Niemcy, Francja (W.Brytania przestała się liczyć) dorzucając obecny stan w USA Obama=Roosevelt kieruja się jak zawsze własnymi interesami a nie interesami UE i NATO. UE i USA dało przyzwolenie Rosjii na ekspansje na teatry działań które zostały ustalone w Teheranie w 1943 oraz ostatecznie potwierdzone w Jałcie w 1945. Z tych ustaleń w sposób oczywisty Rosja NIDGY się nie wycofa, a europa chce pokoju jak mówił po konferencji Monachijskiej Neville Chamberlain. Tak samo powtarzają dzisiaj to w europie, że brak śp. pamieci prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego jest równoznaczne z brakiem odwoływania się do koncepcji marszałka Józefa Piłsudskiego oraz pokojem i stabilizacją w europie i w euroazji na zasadzie porozumień w Teheranie. Od 1943 uległa polityka zachodniej europy względem ZSRR a obecnie Rosji nic się nie zmieniła, doprowadza to tylko do podziału i zaostrzania się interesów w europie.
Najbardziej prymitywne jest to, iż w myśl doraźnych gospodarczo oraz politycznych interesów krajów europy zachodniej myślenie , że Rosja nie poprzestanie tylko na europie wschodniej jest prymitywne. Taki sam los czeka Niemcy oraz Francje. Tylko, że ja to wiem i inni którzy poznali choć troszkę prawdziwej historii a historia lubi zataczać koło.
Przemek
Jest tylko jedna rzecz w zyciu ludzi, narodów i panstw, która jest bezcenna: ta rzecza jest honor. Józef Beck