J. Kaczyński udzielił interesującego wywiadu w tygodniku "Uważam Rze…" Wśród różnych ważnych tematów, pojawił się taki powidziałbym lekki. Pytanie dziennikarzy z "Uważam Rze…":Oddałby pan komuś premierostwo w zamian za odsunięcie PO od władzy? Nie warto politykom stawiać takich pytań. Jeżeli Leszek Miller wniósł coś pozytywnego do polskiej polityki, to jasność, że lider zwycięskiej partii zostaje premierem. Sam tu zgrzeszyłem, nominując Marcinkiewicza, ale nie miałem wyjścia. Ten mój grzech do dzisiaj błąka się beznadziejnie po polskich tabloidach (śmiech)". To prawda trochę pan zgrzeszył panie Prezesie ale nieświadomie więc to się nie liczy. Za to Kazimierz Marcinkiwicz no to już "himalaje" grzesznictwa, jeden z grzechów pana K.M. jest widoczny […]
J. Kaczyński udzielił interesującego wywiadu w tygodniku "Uważam Rze…" Wśród różnych ważnych tematów, pojawił się taki powidziałbym lekki. Pytanie dziennikarzy z "Uważam Rze…":Oddałby pan komuś premierostwo w zamian za odsunięcie PO od władzy?
Nie warto politykom stawiać takich pytań. Jeżeli Leszek Miller wniósł coś pozytywnego do polskiej polityki, to jasność, że lider zwycięskiej partii zostaje premierem. Sam tu zgrzeszyłem, nominując Marcinkiewicza, ale nie miałem wyjścia. Ten mój grzech do dzisiaj błąka się beznadziejnie po polskich tabloidach (śmiech)". To prawda trochę pan zgrzeszył panie Prezesie ale nieświadomie więc to się nie liczy. Za to Kazimierz Marcinkiwicz no to już "himalaje" grzesznictwa, jeden z grzechów pana K.M. jest widoczny na załączonym obrazku.