Gronkiewicz-Waltz zapyta siebie o zgodę na przesunięcie pomnika

Rozwiązany został problem, kto ma złożyć wniosek o przesunięcie pomnika, który przeszkadza w budowie stacji Warszawa Wileńska drugiej linii metra. Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz złoży wniosek do starosty Hanny Gronkiewicz-Waltz.

Problem polegał na tym, że nie do końca było wiadomo, kto ma wydać zgodę na przesunięcie pomnika "czterech śpiących". Formalnie ma zadbać o to wykonawca budowy metra. O zgodę na przesunięcie monumentu wystąpił do wojewody w sierpniu, razem z wnioskiem o pozwolenie na budowę. Wojewoda jednak stwierdził, że przesuwanie pomnika to nie jest jego kompetencja, a starosty (czyli prezydenta) Warszawy. Mimo to wniosek wpłynął do urzędu wojewódzkiego, a nie do miasta i dwa miesiące zmarnowano na błahe przepychanki oraz oczekiwanie.

Wiceprezydent Warszawy Jacek Wojciechowicz powiedział, że pomnik nie może być przeszkodą w budowie drugiej linii metra i zadeklarował, że wniosek będzie złożony do ratusza, który wyda zgodę na jego przesunięcie.

Czyli formalnie to prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz złoży wniosek do starosty Hanny Gronkiewicz-Waltz. Pismo przygotuje Metro Warszawskie, a rozpatrzy miejskie Biuro Architektury.

Źródło: Życie Warszawy

Czytaj także: Gronkiewicz-Waltz upolitycznia SKM