Muszą kłamcy dalej brnąć w swe kłamstwa. Nie mają już odwrotu z tej ścieżki.
Przed chwiląnakonferencji prasowej zorganizowanej przed gmachem KPRM rzecznik rządu Paweł Graś poinformował dziennikarzy, że premier Tusk nie widzi potrzeby wznowienia działania komisji Millera. Długa narada z ekspertami dała podstawę do takiej decyzji. Ekspertyza Instytu im. Sehna niczego nowego nie wniosła, a tezy komisji Millera zostają podtrzymane.
Informacją tą mnie Graś nie zaskoczył. Muszą kłamcy dalej brnąć w swe kłamstwa. Nie mają już odwrotu z tej ścieżki.Dziwię się jednak dziennikarzom, że zadawali pytania i słychali odpowiedzi jak muły na zebraniu partyjnym. Zero inteligencji. Jak bowiem można łyknąć informację, że analiza fonoskopiojna dla komisji Millera sporządzona przez Centralne Laboratorium Kryminalistyczne jest takim samym dowodem dla prokuratury jak analiza Instytu im. Sehna? Przecież ta druga została zrobiona na zlecenie prokuratury wojskowej i tylko ona może być materiałem dowodowym w sprawie. Ta druga nie ma w tym wypadku żadnego znaczenia dowodowego.
Graś jak zwykle kłamał, a dziennikarzyny łykają wszystko i przekazują jako prawdę objawioną lemingom.
zdj. mf24.pl
Czem sie dzieje, ze lud, co tyle ukochal ziemie swoja, który na jej oltarzu zlozyl tyle ofiar i poswiecen (...)czem sie dzieje,ze naród taki przyszedl do upadku? K. Libelt O milosci ojczyzny