Gramy w zielone, chociaż właściwie zostaliśmy zmuszeni żeby brać udział w tej grze. To tłumaczy zarówno zieloną wyspę, jak i fakt, że na niej tylko marzenia są zielone. I z marzeń bierze się to poszukiwanie czegoś lepszego… ale już poza zieloną wyspą. Jeśli uznać, że zielone to kolor nadziei, poczucia szczęścia, najzieleniej jest w Szwajcarii przodującej w rankingu krajów, których obywatele szczycą się być szczęśliwymi. W tym rankingu spadliśmy o kilka punktów. I pomyśleć, Szwajcaria tak blisko, a tak daleko.
rysownik, satyryk. Z wykształcenia socjolog. Ciągle zachowuje nadzieję