GODZIMY SIĘ NA OCHŁAP ŚWIĘTEGO SPOKOJU i przyzwyczailiśmy się do zniewolenia do kłamstwa które przecież nikogo nie boli góra kości coraz większa w śmietniku historii wstydliwa i niechciana świadomość niewoli godzimy się na ochłap świętego spokoju bo boli przy szarpaniu stanowczość łańcucha niepotrzebny nam jest Honor Duma oraz Godność i siła oraz wielkość polskości i Ducha… nie rani nas obecność zdrajców w naszym domu naiwność jest jak tabletka co uśmierza ból przecież nikt nam nie wbija noża między żebra i nie słychać złowieszczego gwizdu wrogich kul samolot pod Smoleńskiem wrasta w naszą pamięć i rdza powoli zżera odwagę i męstwo i coraz mniej uwiera nas tamta świadomość strasznego zakażenia co zwie się – […]
GODZIMY SIĘ NA OCHŁAP
ŚWIĘTEGO SPOKOJU
i przyzwyczailiśmy się do zniewolenia
do kłamstwa które przecież nikogo nie boli
góra kości coraz większa w śmietniku historii
wstydliwa i niechciana świadomość niewoli
godzimy się na ochłap świętego spokoju
bo boli przy szarpaniu stanowczość łańcucha
niepotrzebny nam jest Honor Duma oraz Godność
i siła oraz wielkość polskości i Ducha…
nie rani nas obecność zdrajców w naszym domu
naiwność jest jak tabletka co uśmierza ból
przecież nikt nam nie wbija noża między żebra
i nie słychać złowieszczego gwizdu wrogich kul
samolot pod Smoleńskiem wrasta w naszą pamięć
i rdza powoli zżera odwagę i męstwo
i coraz mniej uwiera nas tamta świadomość
strasznego zakażenia co zwie się – przekleństwo !
co od lat nas śmiertelną chorobą zniewala
a które ciągle krąży w naszej polskiej krwi
wybacz nam Panie Boże że Polak z Polaka
w imię głupiej wolności dziś publicznie drwi
z Twego krzyża i naszej klęski i niewoli
ubranej raz w czerwone raz niebieskie szaty
wybacz nam tę ślepotę i tę małość ducha
przez którą nie widzimy łańcucha i kraty
GODZIMY SIĘ NA OCHŁAP ŚWIĘTEGO SPOKOJU i przyzwyczailiśmy się do zniewolenia do kłamstwa które przecież nikogo nie boli góra kości coraz większa w śmietniku historii wstydliwa i niechciana świadomość niewoli godzimy się na ochłap świętego spokoju bo boli przy szarpaniu stanowczość łańcucha niepotrzebny nam jest Honor Duma oraz Godność i siła oraz wielkość polskości i Ducha… nie rani nas obecność zdrajców w naszym domu naiwność jest jak tabletka co uśmierza ból przecież nikt nam nie wbija noża między żebra i nie słychać złowieszczego gwizdu wrogich kul samolot pod Smoleńskiem wrasta w naszą pamięć i rdza powoli zżera odwagę i męstwo i coraz mniej uwiera nas tamta świadomość strasznego zakażenia co zwie się – […]
GODZIMY SIĘ NA OCHŁAP
ŚWIĘTEGO SPOKOJU
i przyzwyczailiśmy się do zniewolenia
do kłamstwa które przecież nikogo nie boli
góra kości coraz większa w śmietniku historii
wstydliwa i niechciana świadomość niewoli
godzimy się na ochłap świętego spokoju
bo boli przy szarpaniu stanowczość łańcucha
niepotrzebny nam jest Honor Duma oraz Godność
i siła oraz wielkość polskości i Ducha…
nie rani nas obecność zdrajców w naszym domu
naiwność jest jak tabletka co uśmierza ból
przecież nikt nam nie wbija noża między żebra
i nie słychać złowieszczego gwizdu wrogich kul
samolot pod Smoleńskiem wrasta w naszą pamięć
i rdza powoli zżera odwagę i męstwo
i coraz mniej uwiera nas tamta świadomość
strasznego zakażenia co zwie się – przekleństwo !
co od lat nas śmiertelną chorobą zniewala
a które ciągle krąży w naszej polskiej krwi
wybacz nam Panie Boże że Polak z Polaka
w imię głupiej wolności dziś publicznie drwi
z Twego krzyża i naszej klęski i niewoli
ubranej raz w czerwone raz niebieskie szaty
wybacz nam tę ślepotę i tę małość ducha
przez którą nie widzimy łańcucha i kraty…
NIEZALEZNY ZAKLAD POETYCKI. Kubalonka. Naród,który sie oburza,ma prawo do nadziei, ale biada temu,który gnije w milczeniu. Cyprian Kamil Norwid