Bez kategorii
Like

Geniusz Kościoła (nie czytać Bodakowskiego, bo się co najmniej myli)

15/06/2012
436 Wyświetlenia
0 Komentarze
11 minut czytania
no-cover

Oto zanim pojawili się w Kościele tradycjonaliści, moderniści i inni poprawiacze, Kościół już ich przewidział i uprzedził lud Boży.
Jedną z cech prawdy jest jej prorocza natura.

0


dwie homilie śp. Pawła VI – są one skierowane przeciwko fałszywemu odczytywaniu znaków czasu, a także przeciwko wszystkim  kontestatorom soborowym. Papież wyraźnie wyjaśnia z czego wypływa taka pyszna postawa.
 
1. PAWEŁ VI: Świętość w Kościele

Przemówienie z dnia 20 października 1971 roku

 

„Chcielibyśmy zachęcić wiernych, by nie kierowali wzroku (jakby z założenia) na negatywne strony Kościoła czy raczej na niedoskonałości jego członków, lecz by zechcieli zwrócić uwagę na pocieszające i budujące perspektywy życia kościelnego. Niech wierni zaniechają niszczącej krytyki i z miłością spojrzą na Kościół!

Niektórzy uważają, że krytyka ta jest realistyczna; jej źródłem są – być może – dobre intencje, ale mimo to dąży ona reform, by następnie bez żadnych ograniczeń piętnować słabości i braki współczesnego Kościoła w odniesieniu do jego zadań płynących z Ewangelii. W ten sposób dąży ona do stworzenia nowego Kościoła, wyidealizowanego, który by odpowiadał jej krytycznym wymaganiom, często utopijnym i destrukcyjnym. Jest to gra niebezpieczna, chociaż jest prowadzona przez osoby inteligentne i środowiska ożywione duchem odnowy.

Niebezpieczeństwo zaś polega na braku tolerancji wobec prawdziwej, związanej miłością wspólnoty braci i pasterzy Kościoła. Co więcej, niebezpieczeństwo tkwi również w tym, że krytyka wychodząc od spostrzeżeń pozytywnych łatwo dochodzi do wniosków dowolnych, subiektywnych, często też pozbawionych poczucia historycznego oraz ludzkiego i społecznego realizmu. Krytyka ta odrzuca naukę Kościoła, a przyjmuje teorie i ideologie sprzeczne z wiarą.

Przyjmując najbardziej wymagającą postawę wobec Kościoła instytucjonalnego, czy to w dziedzinie kulturalnej czy też duchowej, krytyka ta bardzo łatwo ulega różnym prądom ideowym. Jest ona niebezpieczna również i dlatego, że przywłaszcza sobie prawo do autorytatywnego wydawania sądów; równocześnie odmawia ona tego prawa prawowitej i odpowiedzialnej władzy.

Ponadto zbyt szybko wyczerpał się w niej zasób miłości, jaka ją ożywiała na początku, gdy powodowana profetycznym zapałem chciała powrócić do źródeł chrześcijaństwa. Niestety, równie szybko przemieniła się ona w nieumiarkowanego oskarżyciela; pokorna i prawdziwa miłość ustąpiła wówczas miejsca własnej samowystarczalności, przykrej i osamotnionej ambicji”.

 

2. PAWEŁ VI: Odczytanie znaków czasu

Przemówienie z dnia 16 kwietnia 1969 roku

 

„Życie nasze jest dzisiaj bardzo zajęte wizją świata zewnętrznego. Środki łączności tak się rozrosły, stały się tak agresywne, że wciągają nas, że odrywają i odłączają od nas samych, pozbawiając świadomości osobowej. Uważajmy! Możemy przejść z pozycji zwykłych obserwatorów na pozycję krytyków, z ludzi myślących w sędziów. Postawa świadomości myślącej jest dla dzisiejszego człowieka niezmiernie ważna, jeśli chce on zostać żywym człowiekiem, a nie zwykłym ekranem, na który padają tysiące obrazów. Jeśli my, chrześcijanie, chcemy odkryć znaki czasu, to konieczny jest dla nas akt refleksji, ponieważ – jak naucza Sobór w Konstytucji Gaudium et spes – wyjaśnianie czasu, to znaczy otaczającej nas i oddziałującej na nas rzeczywistości empiryczno-historycznej, musi być robione w świetle Ewangelii.

Odkrycie znaków czasu jest dziełem świadomości chrześcijańskiej. Wynika ono z zestawienia wiary z życiem, ale nie przez sztuczne i powierzchowne nałożenie jakiejś pobożnej myśli na nasze przeżycia, lecz raczej na dostrzeżeniu, w jakich punktach te nasze przeżycia z powodu ich wewnętrznego dynamizmu, z powodu ich niejasności, a niekiedy z powodu ich niemoralności, domagają się promienia wiary, słowa ewangelicznego, które by je określało i odkupiło. Albo też odkrycie znaków czasu zachodzi przez uzmysłowienie sobie, w jakim punkcie i gdzie wychodzą one same z siebie na spotkanie planom wyższym, o których wiemy, że są planami chrześcijańskimi i Bożymi, jak poszukiwanie jedności, pokoju, sprawiedliwości. W jakim punkcie nasze ewentualne działanie miłości albo apostolstwa łączy się z dojrzałością sprzyjających okoliczności wskazujących, że nadeszła godzina na jednoczesny rozwój Królestwa Bożego w królestwie ludzkim?

Ta metoda wydaje się nam konieczna dla uniknięcia niektórych niebezpieczeństw, na jakie może nas narazić atrakcyjność poszukiwania znaków czasu. Pierwszym z tych niebezpieczeństw jest pewien charyzmatyczny profetyzm, często przeradzający się w bigoteryjną wyobraźnię. Profetyzm ten nadaje przypadkowym zbieżnościom – często nic nie znaczącym – cudowne wyjaśnienia. Chęć łatwego odkrywania znaków czasu może doprowadzić do zapomnienia, że obserwowane fakty dają możliwość dwuznacznej oceny, i to tym bardziej, jeśli powinniśmy uznać w Ludzie Bożym, to znaczy w każdym wierzącym, ewentualną zdolność rozpoznawania znaków obecności, myśli i zamiarów Bożych. Zmysł wiary może udzielić tego daru mądrego jasnowidzenia, ale pomoc nauczycielskiego urzędu hierarchicznego zawsze będzie interweniować i decydować, kiedy dwuznaczność interpretacji będzie wymagała rozstrzygnięcia albo dla pewności i jasności prawdy, albo dla pożytku wspólnego.

Drugie niebezpieczeństwo wynikałoby z czysto zjawiskowej obserwacji faktów, z których pragnie się wyprowadzić wskazania znaków czasu. To może zaistnieć, gdy fakty są brane i określane w schematach czysto technicznych i socjologicznych. Chętnie przyznajemy, że socjologia jest nauką o wielkiej doniosłości i sama w sobie i dla celów, które nas tu interesują, to znaczy dla poszukiwania wyższego i znaczącego sensu tych faktów. Ale socjologia nie może być sama w sobie kryterium moralnym ani nie może zastąpić teologii. Ten nowy humanizm naukowy mógłby tłumić autentyczność i oryginalność naszego chrześcijaństwa i jego wartości nadprzyrodzonych.

Inne niebezpieczeństwo mogłoby wyniknąć z nadawania dominującej wartości aspektowi historycznemu tego problemu. To prawda, że zadanie dotyczy historii, czasu i stara się znaleźć tam znaki właściwe w dziedzinie religijnej. To prawda, że dla nas wszystko zostało zebrane w centralnym wydarzeniu obecności historycznej Chrystusa w czasie i w świecie, z czego wypływa Ewangelia, Kościół i jego zbawcza misja. Niezmienny element prawdy objawionej nie może ulegać zmienności czasów, w których jest umiejscowiony i w których niekiedy ujawnia się przez znaki nie zmieniające go, ale pozwalające go dostrzec i realizować w pielgrzymującej ludzkości”.

 

Poniżej przykład ”profetyzmu”, który nadaje rzeczom nic nie znaczącym cudowne wyjaśnienia, często za specjalistami z KGB.

 

Antykatolicka działalność Pawła VI – Jan Bodakowski

 

Aktualizacja: 2010-05-18 1:39 pm

Ksiądz Luigi Villa w książce „Paweł VI błogosławiony?” wydanej przez wydawnictwo Antyk Marcina Dybowskiego zarzucił papieżowi Pawłowi VI działania na szkodę kościoła katolickiego. W swej pracy duchowny wielokrotnie odwoływał się i cytował konkretne wypowiedzi Pawła VI. Praca księdza Luigi Villa oparta została na bardzo dokładnej kwerendzie wszystkich wypowiedzi papieża Pawła VI. Książkę ilustrują dziesiątki fotografii dokumentujących posoborowe patologie.

Paweł VI ekskomunikowany krzywoprzysięzca

Autor książki o Pawle VI przypomniał że w dniu swojej koronacji Paweł VI przysiągł że nie dopuści do: umniejszania lub porzucenia tradycji katolickiej, przyjmowania nowości doktrynalnych. Papież Paweł VI zobowiązał się też do przestrzegania i chronienia tradycji katolickiej, dbania o ortodoksje. W czasie przysięgi nałożył ekskomunikę na wszystkich (w tym i na siebie, w przysiedzę padło takie jednoznaczne stwierdzenie) którzy wystąpili by przeciw tradycji. W czasie swojego pontyfikatu Paweł VI wielokrotnie złamał swoja przysięgę i podpadł pod swoją ekskomunikę.

www.bibula.com/

 

0

circonstance

Iza Rostworowska. Crux sancta sit mihi lux / Non draco sit mihi dux Vade retro satana / Numquam suade mihi vana Sunt mala quae libas / Ipse venena bibas

719 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758