Najpierw stanął Lublin w lipcu 1980 roku, potem w sierpniu Szczecin, Gdańsk, Gdynia , Elbląg aż wreszcie zastrajkowały kopalnie i huty na Śląsku i praktycznie niemal cały kraj !
31 sierpnia 1980 roku jest uznawana jako początek tego pierwszego za żelazną kurtyną, Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”, który stał się w ciągu kilkunastu miesięcy ruchem społecznym, który objął 10 .ooo. ooo Polaków, czyli większość dorosłych obywateli PRL !
Wtedy większość Polaków nie bała się strajkować, nie bała sie manifestować, nie bała się mówić głośno, że telewizja kłamie !!!
Mało kto z obecnych dygnitarzy, którzy dorwali się do koryta władzy na plecach tamtych pokoleń wspomina w „uroczystych przemówieniach” od czego to się zaczęło !
A zaczęło się od zakłamania i obłudy w mediach, które głosiły o tym, że PRL jest w pierwszej dziesiątce najlepiej rozwiniętych gospodarek świata !
Ludzie mieli dość propagandy sukcesu, że ZSRR nam pomaga !
W lipcu, gdy podniesiono ceny mięsa o.. kilkanaście procent Lublin powiedzial NIE i zastrajkował!
A co mamy teraz ?
Telewizje prywatne, publiczne, kablowe i komercyjne bębnią od rana do wieczora, że Polska gospodarka jest zdrowa prężna i potężna, a w ostatnim czasie ( w ciągu roku) chleb podrożał o 100%, masło o 80%, warzywa i owoce o ponad 40% , a niektóre lekarstwa o 30% itd. itp.
Drożeje na potęgę praktycznie wszystko : energia elektryczna, benzyna, gaz, czynsze, przedszkola, podręczniki szkolne, a co na to radio, telewizja i większość gazet ?
Ano wszędzie, aż roi się od anonsów i reklam o pomocy Unii Europejskiej dla Polski !
Wystarczy wjechać na jakąkolwiek drogę szybkiego ruchu to wiszą tablice, że… wybudowano ze środków unijnych !
Bezrobocie rośnie, a statystyki kłamią i twierdzą , że maleje !
Polacy muszą wyjeżdżać do Anglii, Niemiec , Włoch i innych krajów za chlebem, bo od Bałtyku aż do Tatr nie ma pracy, a jeśli jest to za marne grosze !
ONZ i UNESCO już twierdzi, że ponad 40 % polskich dzieci żyje na skraju ubóstwa, ale nasz rząd stać na topienie miliardów złotych w Irak i Afganistan, stać na udzielenie miliardowej gwrancji kredytowej o wiele bogatszej od nas Grecji, stać na pomoc dla Libii, dla USA , dla Niemiec i dla Włoch !
Sytuacja obecna w zakresie podwyżek cen jest analogiczna 1980 roku, tylko nikt nie ma ochoty strajkować ani wyjść na ulicę i protestować, bo… brak jest odwagi z tamtych lat !!!
Demagodzy twierdzą, że sprawę można załatwić kartą wyborczą 9 października, ale historia uczy, że tylko strajk generalny zmusza polityków do prawdziwych reform !
Tylko który związek zawodowy w Polsce odważy się obecnie ogłosić strajk generalny z powodu równoczesnych podwyżek cen: żywności, czynszy, benzyny, energii elektrycznej, gazu i innych dóbr ???
Co się stało z tą odwagą z 1980 roku ?
Rajmund Pollak
Slowa sa piekne, ale licza sie czyny, które ida za slowami. Mysl jest bronia, ale mysl niewypowiedziana, tylko zludzeniem. Warto posiadac odwage cywilna do wypowiadania opinii przeciwnych stereotypom i warto plynac pod prad jak pstragi