Bez kategorii
Like

Gdzie Bóg rozmyśla

03/10/2012
486 Wyświetlenia
0 Komentarze
1 minut czytania
no-cover

Wyprawa na Grenlandię była cudowną okazją do obcowania z boskim majestatem.

0


 

Co rusz, człowiek spoglądając za burtę, w promieniach słońca wiecznego zmierzchu, stawał zamyślony, pokorny i mały. Bez żadnego intelektualnego przymusu myśli kierowały się do Stworzyciela. Dużo już widziałem, lecz niewiele jest takich miejsc na świecie, jak ten właśnie północno – zachodni obszar wód u wybrzeży Grenlandii, gdzie rodzą się atlantyckie góry lodowe. Tu namacalnie czuje się majestat i potęgę Pana. Żadna, wzniesiona nawet przez stulecia, ludzkimi rękami katedra, nie da takiej możliwości obcowania z Bogiem, jak tutaj, patrząc na te majestatyczne pływające katedry.

To była prawdziwa uczta duchowa, jakiej już dawno nie miałem.

Obrazy poniżej tylko w małym stopniu oddają piękno i wspaniałość tego co widziałem. Lecz byłbym skończonym egoistą, gdybym je chciał zachowa tylko dla siebie.

Oto pierwsza część z wyprawy na Grenlandię.

Zatoka obok Nuuk w letnim słońcu

 

 

Z

 

 

 

 

To tyle na wstępie. Później opowiem wam, co ja tam robiłem przez prawie trzy miesiące. Opowiem wam też, co sądzą miejscowi Grenlandczycy o nagłym zainteresowaniu świata tym obszarem i o zbliżającej się katastrofie.

 

 

 

 

0

dusia

Taka sobie skromna dzieweczka

166 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758