Bez kategorii
Like

EURO-KOKO-SIERPO-MŁOTO CZYLI SPORTOWA I POLITYCZNA KLĘSKA PROWOKATORÓW !!!

17/06/2012
468 Wyświetlenia
0 Komentarze
4 minut czytania
no-cover

Pojawiają się kolejne dowody na to, że przemarsz rosyjskich kibiców
sprzed Muzeum Wojska Polskiego na Stadion Narodowy był prowokacją.

0


Pojawiają się kolejne dowody na to, że przemarsz rosyjskich kibiców
sprzed Muzeum Wojska Polskiego na Stadion Narodowy był prowokacją.
Jednym z jego organizatorów był Tomasz Strzelczyk, członek Ruchu Palikota.
Wcześniej brał udział w profanowaniu krzyża przed Pałacem Prezydenckim.

Strzelczyk jest szefem 20. Okręgu Wyborczego Ruchu Palikota.
Oprócz działalności politycznej angażuje się w prowokacyjne wybryki.
To on był jednym z głównych uczestników chuligańskich ekscesów,
gdy po 10 kwietnia 2010 r. na Krakowskim Przedmieściu tysiące Polaków
oddawały hołd poległym pod Smoleńskiem. Odgrywał istotną rolę w
profanacji krzyża, kiedy to święty symbol chrześcijan zmontowano
z pustych puszek po piwie i prowokowano nim żałobników.

W momencie formowania marszu Rosjan na Stadion Narodowy Strzelczyk
był najbardziej zaangażowanym w strofowanie przyglądających się
temu Polaków. Na filmie zarejestrowanym przez „Codzienną” i Gazetę
Polską VOD widać, jak wyręcza nieznających języka polskiego rosyjskich
fanatyków w przeganianiu fotoreporterów z czoła pochodu. Chwilę
później ramię w ramię z Aleksandrem Szpryginem, totumfackim
Władimira Putina, ruszył przez warszawski most Poniatowskiego.

Dalsza część marszu znana jest z relacji uczestników i dziennikarzy.
W pewnym momencie przed czoło pochodu, który otwierała nawiązująca
do barw Imperium Rosyjskiego czarno-żółto-biała flaga, wyszli
chuligani moskiewskiego Spartaka, którzy od dłuższego czasu
pozostają w konflikcie z kibicami warszawskiej Legii. Rosjanie
atakowali dziennikarzy, doszło do szamotaniny. Ofiarą ataku padł
m.in. operator TVN Warszawa, którego kamera okładana była uderzeniami.

Na całej trasie pochodu dochodziło do bójek i incydentów.
Co dziwne, reagująca zazwyczaj w dość ostry sposób policja tym
razem nie kwapiła się z interwencją wobec Rosjan. Do starcia z
oczekującymi na nich polskimi pseudokibicami nie doszło, ponieważ
w stosunku do tych ostatnich policja użyła broni gładkolufowej.

Co jednak najciekawsze, już w tym samym dniu należący do Ruchu
Palikota członkowie sejmowej komisji kultury fizycznej, sportu
i środków turystyki wystosowali do ambasadora Federacji Rosyjskiej
Aleksandra Aleksiejewa list, w którym odpowiedzialność za zamieszki
przed i po wtorkowym meczu zrzucili na „niewielką część polskiego
społeczeństwa o skrajnych poglądach narodowo-katolickich”.
W liście wymieniono m.in. PiS oraz stowarzyszenie Solidarni 2010.

– To naraża na niebezpieczeństwo ludzi zrzeszonych w legalnie
działających organizacjach – mówi „Codziennej” Ewa Stankiewicz
z Solidarnych 2010. – Ten pełen kłamstw i oszczerstw list przypomina
służalcze listy pisane do cara. Wyborcy Palikota muszą wiedzieć,
że są za to odpowiedzialni – dodaje.

Zobacz film:
http://vod.gazetapolska.pl/1906-agresywni-rosjanie-bili-do-nieprzytomnosci

17-06-2012 niezalezna.pl

0

Zbigniew-Grzymski

29 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758