WSZYSCY wiemy czym są „samospełniające się proroctwa” 🙂 Zdecydowanie niewielu zna podejście do „Zagrożeń do przewidzenia” promowanych przez Maxa H. Bazermana i Michaela D. Watkinsa…
PRZYPOMNIENIE… Recenzja sylwestrowa to dowód sympatii ze spotkania się z tą książką. Autorzy są członkami grupy "Kawa o dziesiątej" i z nieformalnej dyskusji wywodzą zainteresowanie się problematyką, która doprowadziła do wydania "Zagrożeń do przewidzenia". Na dwa kluczowe przykłady możliwych do uniknięcia katastrof współczesności Bazerman i Watkins wybrali wydarzenia o globalnym rozgłosie:
– terrorystyczny nalot na Amerykę z 11 września 2001 roku,
empikmedia.pl/c/oblicza-terroryzmu-bprod57203994.jpg
– spektakularny przypadek bankructwa firmy Enron
i kompromitację jej "niezależnego" audytora firmy Arthur Andersen.
empikmedia.pl/c/biznes-od-nowa-b1865.jpg
Niejako przy okazji, w pierwszej części książki, autorzy rozprawiają się z stereotypem myślenia wstecznego czyli przekonaniem, że zagrożenia łatwiej rozpoznaje się po fakcie niż przed jego zaistnieniem. Teza Bazermana i Watkinsa jest prosta za mało i niezbyt starannie diagnozujemy bieżące sytuacje. Zdaniem obu badaczy — negocjatorów i pojednawców "Raport komisji prezydenta Gore’a z 1996 r." oraz artykuł Michaela Bazermana o zależności firm audytorskich od zleceniodawców (1997) pozwalały już przed kilkoma laty na podjęcie działań zapobiegawczych.
W części drugiej odnajdujemy odpowiedź na pytanie: Czemu wiedzieć nie znaczy działać? Prawda, że nie wiemy bo nie chcemy oraz że nie działamy bo nie odczuwamy kosztów bezczynności jest znana. Bazerman i Watkins przypominają ją sugestywnie.
Inny międzynarodowy konsultant Jeffry Pfeffer widzi problem podobnie:
[…] Okazuje się, że sama wiedza to nie wszystko. Inaczej mówiąc, nie wystarczy być mądrym — nie wystarczy czytać, analizować i wymyślać mądre rzeczy — trzeba umieć (uczyć się! A. Budzyk) zastosować w praktyce posiadaną wiedzę.
Książka "Zagrożenia do przewidzenia" staje się takim podręcznikiem zarządzania w czasie rzeczywistym w trzeciej części. Sądzę, że autorom w zaprezentowanym podejściu pomaga umiejętność (mentalność) rokowań. W skutecznych negocjacjach bieżące reagowanie nie pozwala na odwlekanie decyzji w czasie.
Personel i Zarządzanie Andrzej Budzyk; 01/2007
static.polskieradio.pl/files/884180e8-6581-40f3-93a1-87ab6eea9e73.file
m.onet.pl/_m/f1984b3a797d835c203af2c1048d1ff5,14,1.jpg
22.06.2011Awaria prądu na Centralnym
www.tvnwarszawa.pl/informacje,news,spacer-opuszczonym-dworcem,231639.html