Film został przetłumaczony na ponad 30 języków i był wyświetlany także w polskiej telewizji. W dzisiejszym numerze "Naszego Dziennika" możemy przeczytać wywiad pt. "Prawda niewygodna dla Zachodu", w którym reżyser wypowiada się na temat komunizmu oraz nazizmu w Europie.
Tak więc po II wojnie światowej "dobro nie zatriumfowało na ziemi, ponieważ jedno ze zwycięskich w tej wojnie państw stworzyło reżim, który dopuszczał się aktów ludobójstwa i masowych mordów. Związek Sowiecki nie był 'lepszy’ od nazistowskich Niemiec – mówi Edvins Snore. – W latach 1939 – 1941 Stalin stał de facto po stronie nazistów".
Te dwa totalitaryzmy – nazistowski i sowiecki – nie są w krajach zachodnich traktowane jednakowo. Główną przyczyną takiego stanu rzeczy jest – według rozmówcy – kolaboracja rządów USA i Wielkiej Brytanii z reżimem sowieckim w czasie wojny. Rządy te wspierały Stalina militarnie i gospodarczo. Zachodni sędziowie wyciszyli też sprawę Katynia, chociaż było oczywiste, kto dokonał tej zbrodni. Aby więc uniknąć dyskomfortu, traktuje się komunizm jako lepszą czy łagodniejszą niż nazizm formę totalitaryzmu.
W dzisiejszych czasach wpływ niedemokratycznej Rosji na kraje sąsiednie jest znacznie mniejszy niż przed 1990 rokiem. Dawne mocarstwo, posiadające ogromne złoża ropy i gazu, wywiera jednak wpływ na politykę państw Europy Zachodniej i przede wszystkim Europy Środkowoeuropejskiej, stosując często zwykły szantaż. Przykładem takiego działania są restrykcje dotyczące importu żywności zastosowane w stosunku do Polski, Łotwy czy Gruzji.