Dzisiejsza ustawa o nasionach jak „lub czasopisma”

Amerykańscy blogerzy piszą o GMO wyłącznie źle. Przejrzałem posty z ostatnich tygodni na HuffPost.

Sejm uchwalił ustawę „nasienną”. Pomimo protestów posłów PiS apelujących do PSL i atakujących konkretne zapisy – furtki. Określali oni ustawę jako prowadzącą do wpuszczenia GMO do Polski tylnymi drzwiami. Poprawki próbujące te furtki pozamykać koalicja zgodnie odrzucała. Są nimi: możliwości sprowadzania nasion z zagranicy na użytek własny i wpisywania nasion modyfikowanych do krajowego rejestru nasion. Polskie GMO lemingi nie są zainteresowane sprawą, więc pod tym względem zamiast drugiej Irlandii, będzie drugie USA. Oddajmy więc głos amerykańskim blogerom, wrzucając tag „GMO” na HuffPost, największym tamtejszym blogowisku.

Amerykańscy blogerzy piszą o GMO wyłącznie źle. Przejrzałem posty na ten temat z ostatnich tygodni na HuffPost. Powtarzają się słowa: kłamstwa, nie, stop, „getyczna rosyjska ruletka”. Uczmy się od nich, wkrótce będziemy pisać takie same notki. Wybrałem kilka z nich.

Matka dziecka, które ma problemy z alergią na mleko pyta w mailu blogerkę, czy zmiana żywienia na ekologiczne może pomóc. Wendy prosi o radę. Blogerka która ma zdzieckiem podobne problemy odpowiada: Te problemy ma jedno na 12 amerykańskich dzieci. Z czego 40% jest tak poważna, że kończy się hospitalizacją. Liczba dotkniętych alergiami bardzo szybko rośnie”

„Co do cholery się dzieje” zadaje sobie pytanie blogerka. Odpowiedzi mogą być różne. Zbytnia higiena współczesnego życia, chemia, a może samo jedzenie, które jest obecnie zupełnie inne niż to które jedli rodzice tych dzieci. Od 1994 kiedy pojawiły się w sprzedaży genetycznie modyfikowane pomidory jest go coraz więcej. Obecnie 75% produktów w amerykańskim sklepie spożywczym zawiera znaczne ilości GMO. „Od połowy lat 90 tych gdy GMO się pojawiło, liczba przyjęć dzieci do szpitali z powodu alergii pokarmowych wzrosła o 265 %, od 2007 o 18%”, inna publikacja mówi o dwa razy większej liczbie.

 Jannifer proponuje oznaczanie produktów z GMO w sklepie i niech ludzie wybierają. „jedząc codzienne posiłki gramy w rosyjską ruletkę. Wszystkie inne rozwinięte narody zakazały GMO lub nakazały jego oznaczanie, czas żebyśmy zrobili to samo” Kończy wezwaniem do podpisania petycji. Notka ma 1091 „like” na Facebooku. http://www.huffingtonpost.com/jennifer-grayson/eco-etiquette-is-genetica_b_882238.html

Inny bloger opisuje eksperymenty na szczurach prowadzone w ostatnich latach przez różne zespoły w kilku krajach. Karmienie ich produktami GMO powodowało zwiększenie ich śmiertelności a zwłaszcza bezpłodności, zaburzeń, chorób i skokowy wzrost śmiertelności ich potomstwa. 526 „like” na Facebook http://www.huffingtonpost.com/jeffrey-smith/genetically-modified-soy_b_735528.html

Tu notka o naciskach rządu USA na szczególnie oporną Francję. Obama, GMO „Yeas man” niedawno był w Polsce.

http://www.huffingtonpost.com/jeffrey-smith/wikileaks-us-should-retal_b_799271.html

Tylne drzwi do Polski są od dzisiaj otwarte dla modyfikowanych nasion.

Ustawa: http://orka.sejm.gov.pl/proc6.nsf/opisy/4114.htm

Fotografia z responsibletechnology.org

http://www.icppc.pl/antygmo/