Dyskretny urok logiki Dershowitza

… Alan Derhowitz jest prawnikiem i komentatorem politycznym. Nawet byly prezydent Jimmy Carter odmowil dyskusji z Dershowitzem. Ciekawe sa poglady Dershowitza w przedmiocie Syjonizmu, bo sukcesywnie wykorzystuje kazda okazje aby przedstawic nowe i lepsze lgarstwa. Nigdy nie brakuje zapierajacej dech nieuczciwosci Dershowitza. Dershowitz nadaje lgarstwa tak szybko i tak wsciekle, ze trudno sie polapac co zmysli Wielki Fabrykator. Na przyklad Dershowitz uwaza, ze Izrael probowal powstrzymac Jordanie od wywolania wojny 1967 roku. Z tego co wiadomo, emerytowani dowodcy izraelscy twierdza, ze politykom syjonistycznym byla potrzebna ta wojna. A Dershowitz zmysla, ze wojna z Egiptem i Syria byla zapobiegawcza, ale wynikiem wojny bylo zdobycie Zachodniego Brzegu i Izrael natychmiast chcial oddac te tereny. Twierdzi, ze Mosze Dajan telefonowal i dal oferte […]

…

Alan Derhowitz jest prawnikiem i komentatorem politycznym.

Nawet byly prezydent Jimmy Carter odmowil dyskusji z Dershowitzem.

Ciekawe sa poglady Dershowitza w przedmiocie Syjonizmu, bo sukcesywnie wykorzystuje kazda okazje aby przedstawic nowe i lepsze lgarstwa. Nigdy nie brakuje zapierajacej dech nieuczciwosci Dershowitza. Dershowitz nadaje lgarstwa tak szybko i tak wsciekle, ze trudno sie polapac co zmysli Wielki Fabrykator.

Na przyklad Dershowitz uwaza, ze Izrael probowal powstrzymac Jordanie od wywolania wojny 1967 roku. Z tego co wiadomo, emerytowani dowodcy izraelscy twierdza, ze politykom syjonistycznym byla potrzebna ta wojna. A Dershowitz zmysla, ze wojna z Egiptem i Syria byla zapobiegawcza, ale wynikiem wojny bylo zdobycie Zachodniego Brzegu i Izrael natychmiast chcial oddac te tereny. Twierdzi, ze Mosze Dajan telefonowal i dal oferte – ziemia za pokoj, potem bylo spotkanie w Chartumie miedzy panstwami arabskimi i palestynskimi przywodcami gdzie wydano 3 slawne oswiadczenia „NIE” – nie dla negocjacji, nie dla pokoju, nie dla uznania. Upiera sie, ze kazdy kraj, ktory zrobil pokoj z Izraelem dostal swoje terytorium z powrotem. A palestynski przywodca duchowy Wielki Mufti Jerozolimy mial rzekomo powiedziec ze nie ma czegos takiego jak ludnosc palestynska i ze nie chca panstwa palestynskiego, nie chcieli po prostu zeby tu bylo panstwo zydowskie. Dla Dershowitza jest to prawdziwa historia.

Poglady Dershowitza polegaja na podawaniu rzekomych „faktow” nie do obrony, ale on przedstawia inne „cukiereczki” ktorych nikt nie podaje.

– Po pierwsze – Izrael podbil Zachodni Brzeg, zaraz potem chcial oddac, niezwlocznie. Nieprawda, Mosze Dajan nigdy nie mowil czegos takiego na telefonie z krolem Jordanii.
W rzeczywistosci planem Izraela byla ekspansja terytorialna kosztem Jordanii a nie powrot do poprzednich granic.

– Po drugie nastepne lgarstwo – Izrael stosowal sie do rezolucji mowiacej, ze kazdy kraj, ktory zrobi pokoj z Izraelem dostal z powrotem swoje ziemie.

Tylko dwa kraje ktore stracily terytorium w 1967 roku podpisaly pokoj, to jest Egipt i Jordania. Izrael zdobyl Synaj i Gaze kosztem Egiptu i zbudowal osady zydowskie. Kiedy kilka lat pozniej Egipt chcial zrobic pokoj za terytoria to Golda Meir odrzucila to od razu i to doprowadzilo do wojny Yom Kippur w 1973 roku, dopiero po 5 latach doszlo do porozumienia w Camp David. Doszlo do kolejnej wojny zanim Izrael usunal sie z Synaju. Izrael dalej okupowal Gaze mimo ukladu pokojowego. Tak wiec Egipt nigdy nie dostal z powrotem calego terytorium.

Jezeli chodzi o Jordanie to lgarstwa Dershowitza sa jeszcze gorsze. Prawda jest, ze Jordania zrezygnowala z roszczen do Zachodniego Brzegu, ale przekazala swoje prawa do terytorium Palestynczykom. Izrael nigdy nie oddal nawet piedzi ziemi.

– Trzecie lgarstwo, te juz podwojne – Wielki Mufti powiedzial ze nie ma czegos takiego jak ludnosc palestynska, ostatnia rzecza jaka chcemy jest Panstwo Palestynskie.

Skad Dershowitz to wzial? Najwyrazniej ze swojej wlasnej osobliwej sily dedukcji. Prawda jest, ze ze mufti Jerozolimy jak i wiekszosc Palestynczykow sprzeciwiala sie planowi ONZ z 1947 roku o podziale na zydowskie i na arabskie panstwo, ale problemem bylo panstwo zydowskie, gdzie mieszkaly setki tysiecy ludzi ktorzy nie byli Zydami. Nie bylo sprzeciwu zeby Palestynczycy mogli powiedziec ze ich panstwo jest niezalezne od sasiednich panstw arabskich. Nie ma ewidencji, ze mufti Jerozolimy odrzucil plan palestynskiego panstwa lub istnienie ludnosci palestynskiej. Tutaj chyba pan Dershowitz chyba pomylil Wielkiego Muftiego Jerozolimy z pania Golda Meir.