Bez kategorii
Like

Dyrektorka białostockiej szkoły zachowała się jak polonofobka

02/10/2011
606 Wyświetlenia
0 Komentarze
3 minut czytania
no-cover

W czasie akademii z okazji agresji sowieckiej 17 września dyrektorka szkoły w Białymstoku poczuła awersję do polskiego hymny, jako do zbyt patetycznego. Ten objaw polonofobii powinien sugerować leczenie, gdyż POLONOFOBIĘ DAJE SIĘ LECZYĆ.

0


O skandalicznym i antypolskim zachowaniu dyrektorki  szkoły w Białymstoku, żony jednego z zastępców Prezydenta Białegostoku, pisze w artykule Mazurek Dąbrowskiego „zbyt patetyczny” na uroczystości szkolne (Solidarni2010, 23.09.2011) AlicjaS.:

W białostockim liceum zakazano śpiewania „Mazurka Dąbrowskiego” na apelu w rocznicę agresji sowieckiej na Polskę.

 

 

„– Co takiego? – głośniej zawołał inspektor. – Kazałem śpiewać…


 

 

– Panie inspektorze – rzekł ksiądz spokojnie i z zimną uprzejmością – uczniowie będąśpiewali tutaj, w kościele, hymn po polsku, i to nie tylko dziś, ale zawsze.

 

– Co takiego? – krzyknął Rosjanin. – Tak będą śpiewali, jak rozkazałem! Ja tu nie zniosężadnych jezuickich fanaberyj. A toż co nowego? Proszę mi wskazać drzwi na ten wasz chór…”

 

(S. Żeromski „Syzyfowe prace”)

 

Nigdy w życiu nie przypuszczałam, że fragment dawnej lektury szkolnej przyjdzie mi na myśl jako adekwatny do obecnych wydarzeń.

Otóż w białostockim Liceum Ogólnokształcącym nr 2 im. ks. Anny z Sapiehów Jabłonowskiej przygotowywano apel z okazji rocznicy wkroczenia wojsk sowieckich do Polski 17 września 1939 roku. Występował chór szkolny. W programie znalazły się różne pieśni oraz „Mazurek Dąbrowskiego”. Pani wicedyrektor zgłosiła przed występem swoje uwagi, a mianowicie,zakazała śpiewania hymnu Polski, gdyż jej zdaniem sytuacja nie była do tego odpowiednia.


Kiedy ów apel zbliżał się ku końcowi, jeden z chłopców poinformował zebranych o zakazie, po czym wydał komendę do odśpiewania hymnu. I tak hymn, wbrew woli pani wicedyrektor, został odśpiewany. Ona sama nie wytrzymała jednak nerwowo i wyszła przed końcem przedstawienia, mówiąc – wg relacji świadków – że ma już dość „tego patosu”.


Ciekawe, jakie poglądy ma pani wicedyrektor (notabene żona jednego z zastępców Prezydenta Miasta Białegostoku), skoro uznała ona hymn państwowy za zbyt patetyczny na rocznicę wkroczenia sowietów do Polski. Czy należałoby zaśpiewać coś weselszego?
Może „Kalinkę” ? Co z niepokornym uczniem? Czy został przykładnie ukarany?


Nie znam odpowiedzi na te pytania, jednak jestem pewna, że patronka szkoły – księżna Anna z Sapiehów Jabłonowska – przewraca się w grobie.

0

SejsmoAntypolonizmu

Pomimo ludobójstwa, niszczenia polskiego panstwa i kultury przez totalitaryzmy XX. wieku, problem dyskryminacji, oczerniania, zlych stereotypów na temat Polaków nie zostal w zinstytucjonalizowany sposób podjety. Problem ma nazwe: antypolonizm.

158 publikacje
1 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758